Zapakowałaś już prawie wszystko do wielkiej podróżnej walizki. Na podłodze leżały już tylko nakolanniki i buty na halę. Popatrzyłaś na nie krytycznym wzrokiem- gdzie niby je zmieścisz? W sumie, gdyby włożyć je gdzieś z boku, koło bluzy klubowej...
Leżący na łóżku telefon zabrzęczał. Poszukałaś go wzrokiem, wypatrując niebieskiej obudowy z piłką siatkową. Nie dostrzegłaś go jednak. Musiał być schowany pod ogromem ubrań, które zostały wyeliminowane w konkursie pt. "Co zabrać na kadrę, a co nie?". Wyrzuciłaś je na podłogę, a trzask uświadomił cię, że tam był telefon. Westchnąłaś, uklękłaś przy ubraniach i jeszcze raz go poszukałaś. Był w rękawie twojego zielonego swetra. Na jego ekranie pojawiła się kolejna rysa. Pociągnęłaś po niej palcem, robiąc smutną minę.
Odblokowałaś go i włączyłaś messengera. Tak jak myślałaś, to Oikawa. Ostatnio piszecie w każdej wolnej chwili.Od:Wielki Król Boiska
Jak tam, libciooo~? Spakowałaś sie już? *0* ❤
Odpisałaś mu szybko:Do: Wielki Król Boiska
Przestań z libciem, to głupie. I nie, nie mogę zmieścić butów ;_;Poznałaś Oikawę na pewnym turnieju charytatywnym. Turniej był organizowany w twoim mieście, więc z chęcią pomagałaś w przygotowaniach. W czasie jego trwania sędziowałaś w meczach chłopców z twojego rocznika. Przyjechało wiele drużyn, a tylko parę z nich znałaś: Karasuno, Dateko, Nekoma, Aoba Johsai i Fukurodani. Niestety, turniej był tylko dla męskich zespołów. Gdyby było inaczej, już stałabyś na boisu z swoją drużyną, Setbolem. Ostatnio wygrałyście mecz o trzecie miejsce w Japonii. Kochałaś ten sport, Setbol i przyjaciółki z zespołu.
Podczas meczu Karasuno vs. Aoba Johsai cały czas przeszkadzały ci fanki, które piszczały, wrzeszczały i machały rękami na widok rozgrywającego- Oikawy Tooru. Dla ciebie był on tylko utalentowanym zawodnikiem. Imponowały ci jego umiejętności. Mimo, że jesteś libero, z wielką chęcią zaatakowałabyś, jeśli on by ci wystawiał. Po skończonym meczu (Karasuno wygrało w tie-breaku, ku niezadowoleniu Aoby) podeszłaś do pokoju sędziowskiego. Porozmawiałaś chwilkę z innymi dziewczynami o wynikach meczów. Jak na razie prowadzili Karasuno i Shiratorizawa. Wzięłaś długopis i poszłaś zapisać wyniki na głównej tablicy.
Na końcu korytarza stał Oikawa. Gdy cię zauważył, uśmiechnął się szeroko. Odwzajemniłaś go niepewnie, zbliżając się do chłopaka.
- Hejooo, (twoje imię). Kiedy masz następny mecz? - spytał.
Spojrzałaś na zegarek i godzinę następnego meczu, zapisaną na rozpisce wiszącej na ścianie.
- Wygląda na to, że za jakieś dwie godziny.
Oikawa uśmiechnął się jeszcze szerzej. Zdawał się być czymś bardzo podekscytowany.
- Mogłabyś mi w czymś pomóc?
- W czym dokładnie? - Czułaś lekkie poddenerwowanie. Co takiego mógłby wymyślić? Wiedziałaś, że Oikawa nie jest takim głupkiem, jakiego udaje. Musisz być cały czas ostrożna.
- Chcemy się wybrać do McDonalda, ale nikt nie wie jak tam dojść.
Uśmiechnął się zniewalająco i mrugnął do ciebie. Ty parsknęłaś śmiechem. Postanowiłaś pomóc im znaleźć to życiodajne miejsce, pełne tłuszczu i kalorii.Od tamtego turnieju minęło już pół roku. Wymieniłaś się wtedy numerami z Oikawą, a ten zaczął do ciebie codziennie pisać. Nie mówiłaś mu, że też grasz w siatkówkę. Nie żeby jakoś cię to zawstydzało, czy też przeszkadzało. Po prostu nigdy się nie zgadaliście na ten temat. Dopiero ostatnio, gdy grałaś półfinały, na trybunach zauważyłaś Oikawę. Był bardzo zdziwiony widząc ciebie grającą. Nieźle ci się później oberwało w wiadomościach za trzymanie tego w tajemnicy.
Teraz oboje dostaliście się do kadry Japonii. Chłopak był bardzo podekscytowany. Nie widział cię od wspomnianych półfinałów. Może nawet zagracie coś razem? Na treningach może i nie można na to liczyć, ale czasu wolnego na pewno nie będziecie marnować na spanie i jedzenie, kiedy wokół pełno boisk do siatkówki. Oboje mieliście bzika na jej punkcie. Od rana Oikawa zasypywał cię wiadomościami na temat wyjazdu. Zarzekał się, że będzie jutro robił za twój prywatny budzik.

CZYTASZ
One Shots
FanfictionZbieram zamówienia na one shoty *0* Głównie z takich anime jak: ~Haikyuu ~Kuroko no basket ~Noragami ~Kamisama Hajimemashita ~Durarara ~No game no life ~Kokoro Connect ~Ansatsu Kyoushitsu ~Ao no Exorcist Ale możecie prosić też o...