Tajemnica wiecznego życia ukryta jest w martwych słowach.
" __,
U mnie wszystko jest w porządku. Mam nadzieję, że też się jakoś trzymasz. Po ostatnich wydarzeniach wszystko się skomplikowało.
Przebywam teraz w jednej z małych wiosek, takich jak ta, z której pochodzisz. Nie wiem, gdzie będę jutro. Odwiedzam wszystko, co tylko stoi na mojej drodze.
Dawno nie czułem się tak zgubiony. Nawet na treningach nie mogę się skupić. Może to wina tego, że nie ma Cię koło mnie?
Byłem ostatnio w pewnej kawiarni, aż dziw, że mnie wpuścili. Nie wyglądam teraz na przyjemnego typa, a paru ma na mnie czujne oko. Oczywiście, wiesz dobrze kto to.
Chciałbym też zaznaczyć, że nigdy nie byłaś za dobra w szachy. Czy inne gry umysłowe. Głupia jesteś.
Ten list nie będzie długi, ale to raczej mi wybaczysz. Ty wszystko wybaczasz. Ewentualnie mi zabronisz tego, co zamierzam zrobić, ale chyba nie masz na to dużego wpływu.
Pewnie zrozumiesz wszystko trzy po trzy.
L"
" Droga __,
Twoja odpowiedź dotarła do mnie parę tygodni temu, ale nie byłem w stanie wysłać kolejnego listu od razu. Przygotowania trwają. A właściwie to kończą, bo już to czytasz.
Pamiętasz naszą pierwszą wyprawę? Trwała równo trzy tygodnie. Skończyła się totalną klęską, bo musiałem Cię ratować z łap tej wielkiej, usmarkanej bestii. Marudziłaś przez połowę drogi powrotnej, że chcesz się wykąpać, aż w końcu znaleźliśmy rzeczkę, idealną do szybkiej kąpieli. Tak, podglądałem Cię wtedy. Uznałem, że to idealna nagroda za uratowanie Twojej skóry.
Nie mogę jasno myśleć, jakbym był uwięziony. Mam nadzieję, że to nie takie ciężkie, na jakie wygląda. Pewnie za to porównanie uderzyłabyś mnie w głowę, jak to zwykłaś robić. Powinienem zejść na ziemię i zacząć myśleć logicznie. To przecież ty odpływałaś w najważniejszych momentach. Atakuje nas jakiś wielki stwór z trzema głowami? Zacznij zachwycać się jelonkiem, przebiegającym obok.
Albo twoje zainteresowanie kwiatami. Mieczyki, różowe goździki, chmiele, begonie i fiołki wonne. Przez Ciebie poznałem więcej dziwnych nazw kwiatów, niż przez całą resztę życia. chciałbym zobaczyć w końcu Twój ogród, tak jak mi obiecałaś. Musi być naprawdę piękny, skoro należy do sławnej __, najlepszej kwiaciarki w okolicy.
Co drugie zdanie w każdym akapicie chyba nie ma sensu.
Laxus"
" Kochana ___,
Mam nadzieję, ze ten list dotrze do Ciebie dość szybko. Zależy mi na czasie. Niedługo wyjeżdżam za granicę, a nie będzie to zbyt przyjemne. Mam nadzieję, że mój towarzysz będzie w miarę wiedział, co robić.
Miewam koszmary. To ta Nasza ostatnia noc, nie mogę przyjąć tego wszystkiego do świadomości. Mam nadzieję, że wiesz, że byłaś dzielna. Cholera, byłaś niesamowita. Tak bardzo cieszę się, że mogłem z Tobą walczyć, że mogłem Cię poznać. Skończyło się oczywiście tym, co się skończyło, ale przynajmniej poznałem Twoją inną stronę. Nawet tak cudowny człowiek, jak ty może się zdenerwować. Oni może i mają całą władzę w rękach, ale Ty masz siebie i to wystarczy. Jestem przekonany, że z Twoją ręką już wszystko w porządku. Wtedy wyglądało to naprawdę okropnie. Zawsze byłaś silna. Nie zawsze to widziałem, bo często bywałem ślepy. Może jesteś nawet silniejsza ode mnie.
Nie powtarzaj tego, co zrobiłaś wtedy. Nie waż się. Zrozum to cholerne "nie", chociaż raz. Proszę. Nie rób tego znowu.
Chyba powinienem to skreślić.
Ostatnio kupiłem na rynku złotą bransoletkę. Sprzedał ją taka miła staruszka, zachwalać swoją biżuterię nad wszystko inne. Tamta od razu przyciągnęła mój wzrok.Wyglądała tak przyjemnie dla oka. Pomyślałem, że ci się spodoba. Ma na sobie wygrawerowany napis "libetre 0". Podobno noszą je tylko osoby z dobrym sercem. Gówno prawda, bo ja też ja noszę, ale i tak jest dosyć symboliczna.
Zmieniając temat, spotkałem ostatnio Naszego przyjaciela. Pogadaliśmy o starych czasach, powspominaliśmy trochę. Nie miał pojęcia, że stało się to, co się stało. Mówienie o tym było dla mnie trudne, ale nie jestem łatwym do złamania człowiekiem. Jak się dowiedział, że piszę do Ciebie listy, kazał Cię pozdrowić. Także Gaol Cię pozdrawia.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, nie zobaczymy się w tym stuleciu już ani razu.
Do zobaczenia,
Laxus"
***
" Moja __,
Przepraszam.
Nie byłem na tym cholernym pogrzebie.
Nie widziałem, jak ten cholerny dziad mówi, że nie byłaś idealna, ale Bóg kocha każdego.
Za co oni Cię winią?
Ty mnie tylko ochraniałaś.
Bo ty nie znasz słowa "nie".
Rozwaliłem Twój ogród.
I tak nie będzie Ci potrzebny.
Jutro go naprawię, obiecuję.
Będę tęsknić, wiesz? Za tym wszystkim, co mi dawałaś. Byłaś świetną osobą. Pełną nadziei, siły i determinacji. Miałem tak wielkiego farta Cię spotkać.
Będę pamiętał, jak wyglądałaś, do końca. Będę wspominać Twój zapach, tak słodki i charakterystyczny. Twój uśmiech będzie mi przypominał te wspaniałe dni, Nasze wspólne chwile.
Byłaś jaśniejsza od słońca, od błyskawic, od całego tego cholernego świata, który uważa Cię za kryminalistkę. Byłaś ponadto. Jakbyś się unosiła.
I mnie ciągła za sobą.
Kocham Cię, __.
Przepraszam.
Nie udało się.
Przepraszam.
I dziękuję, za uczynienie mojego życia lepszym.
Będę lepszy.
Dostałem druga szansę, więc będę walczyć.
Zawsze mówiłaś, że Nasza miłość będzie jak czerwony mak.
Tym razem nie. To będzie agawa. Obiecuję po raz ostatni.
Twój Laxus"
______________________________________
Laxus dla Muu-Ko
Sens tego szocika tkwi trochę głębiej... Kto pierwszy domyśli się pełnej fabuły rozstania i ponownego spotkania Laxusa i reader dostanie ode mnie darmową pandę i lamę :pPokombinujcie, nie patrząc na wcześniejsze komentarze...Posprawdzajcie w Googlach, szukajcie ukrytych słów, sensów. Wszystko ma jakieś znaczenie.
W końcu, co nie? ;---; Nawet nie będę przepraszać, to się mija z celem. Muszę po prostu pisać regularniej xd Nie powiem, wena też niemiła rzecz.
Nie do końca podoba mi się to na górze. Akacja działa się trochę z a szybko, ale Laxus też nie jest zbyt wylewnym człowiekiem. Cóż, zostawmy to tak jak jest.
Chciałabym podziękować AgusiaSzczygie za zmotywowanie mnie do napisania. Musiałam w końcu coś naskrobać, jakikolwiek miałoby to mieć poziom, tylko po to, by się w końcu przełamać. Bardzo mi pomogłaś, więc dziękuję z całego serduszka!
Kocham Was! Wracam!

CZYTASZ
One Shots
FanfictionZbieram zamówienia na one shoty *0* Głównie z takich anime jak: ~Haikyuu ~Kuroko no basket ~Noragami ~Kamisama Hajimemashita ~Durarara ~No game no life ~Kokoro Connect ~Ansatsu Kyoushitsu ~Ao no Exorcist Ale możecie prosić też o...