#17 ''Myśl optymistycznie ''

12 2 0
                                    

  Rano obudziłam się w swoim łóżku , na pewno Kuba mnie przyniósł wieczorem.
Pukanie do drzwi , Niki , wpuściłam go i opowiedziałam mu wszytko co się wczoraj stało .
I jak zwykle monotonia poszłam do szkoły nawet miałam dobry humor .
Weszłam na korytarz z Nikodemem jak gdyby nigdy nic , wesoła, uśmiechałam się , szłam z nim za rękę , po mimo że się uśmiechałam , tak naprawdę się martwiłam co będzie dalej ze mną i Kubą . I ten wzrok wszystkich na mnie że znowu jestem w szkole i że się nie boje tego co będzie. Lubiłam to ,wszyscy patrzeli na mnie i mnie podziwiali , zazdrościli odwagi . Chyba tak.

Dzień w szkole minął ,nawet ok ale widok Tamary z Kubą eh robiło mi się nie dobrze. Wracam do domu .


Wróciłam do domu , ogarnęłam się , zjadłam coś I musiałam wychodzić na trening . Niki już szedł w moją stronę , weszliśmy do autobusu .
Dojechaliśmy na miejsce. Wszyscy już byli gotowi i te sprawy . Zaczął się trening . Podczas tańca zapominałam o wszystkich smutkach , byłam w tym momencie szczęśliwa , uwielbiam tańczyć, nawet jeżeli jest to wykańczające . Kocham to robić . Nawet nie przeszkadzało mi to że dziś byłam dołączona do jakiś lasek , których nawet nie znałam lecz kojarzyłam ze szkoły , ale wydawały się bardzo spoko .

Po jednej próbie wyszłam za budynek na fajkę , ostatnio zaczęłam palić , z nerwów chyba , uspokaja mnie to w jakiś sposób i tyle . Stałam i paliłam , dość długo mi to szło , za dużo myślałam niż się zaciągałam . Ale nagle ktoś mnie objął i przytulił , Kuba , skąd on wiedział że tu będę , dobra nie ważne , ważne że jest . Przytuliłam się do niego a on podniósł mnie i przekręcił. -Kubaa , co ty tu robisz ?-Przyszedłem do ciebie .-Skąd wiedziałeś że tu jestem ? -Nikodem mi pisał że idziesz na fajkę, a tak po za tym dlaczego palisz?!-Bo lubię, nie będę ci się tłumaczyć. A nie boisz się że zobaczy cie Tamara ?-Tak , ale tęskniłem , chciałem cię zobaczyć , wczoraj wieczorem jak zasnęłaś w moich ramionach, stwierdziłem że kocham cię , kocham cię tak jak nikogo innego , nie chcę się ukrywać z tobą przed Sarną ale boje się że ona może zrobić ci krzywdę .-Wiem , Kuba , ja muszę iść na trening . -A nie możesz się z niego zerwać ? Powiedzieć że boli cie brzuch albo coś w tym stylu ?-Niee , niedługo jest turniej , muszę ćwiczyć, a teraz będę z Nikodemem tańczyć więc , najwyżej po treningu się spotkamy .-A o której kończysz ?-19;00 -To przyjdę po ciebie .-Oki to paaa -No paa , - dał mi buziaka i ja poszłam na salę .Gdy weszłam już do pomieszczenia czekał na mnie Nikodem , ze złożonymi rękoma i obrażoną miną , Podeszłam bliżej a on się odsunął, już wiedziałam że będzie śmiesznie . -Jesteś zły ?-Nie wcaaale . Bo można się spóźniać AŻ 15 minut co nie ?-Oj przepraszam, byłam z Kubą .-Wiem , ale się spóźniłaś ! -Sorry. - podeszłam bliżej i rzuciłam się na niego że on leżał pode mną , on zaczął mnie gilgotać i oboje się śmieliśmy ,było dość fajnie ale musieliśmy wziąć się za nasz układ taneczny.-Ej Monia ogar , niedługo zawody musimy coś przygotować !-Dobraaa - powiedziałam z wielką niechęcią . I wzięliśmy się za taniec.

Po treningu poszłam wziąć prysznic i już chciałam wychodzić podbieg do mnie Nikodem i 2 dziewczyny z którymi tańczyłam i zapytali się mnie /;
-Idziesz z nami na miasto ?
-Chętnie ale...
-To chodź !
-Mogę dokończyć ? ahaha
-No mów.
-Nie mogę bo idę z Kubą
-To nie możecie z nami ?!
-Eeem , Nie wiem , może później się dołączymy ale nic nie obiecuję , To ja lecę bo Kuba już czeka .- Podeszłam do Niekiego i pocałowałam go w policzek a z dziewczynami się przytuliłam.
-Do zobaczenia ! - Wybiegłam z budynku i rzuciłam się na Kubę .

-To gdzie idziemy ? - zapytałam
-Do parku?
-Znowuu , nie .
-Też nie chce tam iść , nad jezioro ?
-Okej , ale Kuba powiedziałam że może się dołączymy do Nikiego i dziewczyn co ty na to ?
-No dobra , ale muszę ci pokazać, piękne miejsce.
-To chodźmy . - Poszliśmy, większość drogi rozmawialiśmy, co u nas , opowiedziałam mu o próbach i o dziewczynie z Tumbler'a że jest całkiem spoko i szczerze ? Nie mogę się doczekać kiedy będę w domu aby napisać do niej, ale też martwiliśmy się Tamarą że odkryje to że się spotykamy, i że zrobi nam coś(?)
Doszliśmy do jeziora usiedliśmy i nasza rozmowa nie miała końca .
-Kuba zimno mi tu - On słysząc to rozpiął koszulę i okrył mnie ją .
-Moja księżniczka nie może być chora .

Siedzieliśmy chyba tak z pół godziny aż w końcu stwierdziliśmy że idziemy dołączyć się do Nikodema i dziewczyn . Oni byli w jakimś barze, czyli muzyka, taniec hałas jak zwykle .

Poznałam się w końcu z tymi dziewczynami są mega spoko i okazało się że ja chodzę do 1a liceum a one chodzą do 1b , wiec dla tego je kojarzyłam . Nazywają się Sara i Karolina ale mówią na nią Karla bo Sara mówiła że Karolina to o wiele za długie imię i tak wyszło że Karla , może się zakolegujemy, i nie będę chodziła po szkole sama albo z Nikodemem tylko. Fajnie by było . Dobra , koniec gadania zabawię się, nie mogę ciągle być taka spokojna , dziś zaszaleję .  

'' Teraz... ''Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz