(Oczami Kuby)Nie zastanawiałem się długo po prostu podszedłem to tego debila i popchnąłem go do przodu , właściwie od razu mogłem go uderzyć w tą zakłamaną mordę ale byłem za bardzo zdenerwowany, Julia się odsunęła na bok , spojrzałem kontem oka na Monię siedziała podparta o ścianę i płakała , nie mogłem na to patrzeć i naskoczyłem z pretęsjami na Mateusza.-Co ty sobie niby wyobrażasz co ?!-A..le.. Alee...--Teraz się jąkąsz a przed chwilą gadałeś na Monie wszystko co ci przeszło przez gardło a nie przez mózg .-Ale o co ci chodzi Kuba ?! Ja nic nie mówiłem !!- Kłamie dupek jeden ! Nie wytrzymałem-Nie wiesz ? To może ci się zaraz przypomni ! -Uderzyłem go w jego zakłamaną mordę ! Nie pozwolę żeby krzywdził moją Monię ! Biłem go mocniej i mocniej , nie mogłem się opanować aż w końcu poczułem jak ktoś się na mnie rzucił i mówił :-PRZESTAŃ ! KUBA! USPOKUJ SIĘ !! PRZESTAŃ !!!! ZOSTAW GO !!- To był głos Juli ale za chwile usłyszałem Monikę.(Oczami Moniki ){Chwilę przed }Widziałam jak Kuba rzucił się z pretensjami na Matiego ale później już nie patrzałam schowałam swoją twarz w dłoniach i płakałam . Słyszałam tylko jak Kubie puściły nerwy i jak Jula próbuje uspokoić Kubę , miałam to gdzieś , płakałam dalej... Nagle przyszła do mnie Julia .-Monia ! Uspokój się ! --Niby jak ? Mam się ogarnąć po tym jak dowiedziałam się że Mateusz chciał mieć ze mnie bekę ?-Dobra przeżywam to bardzo mocno ale ja jestem wrażliwą dziewczyną...-To chociaż uspokój Kubę bo on sobie raczej nie radzi z nerwami i zaraz zrobi coś Matiemu , ty go uspokoisz,mnie nie słucha ...- Dobra Monia . Spokój ! Ruszyłam się i podbiegła do Kuby !-Kuba !!! Daj mu spokój już !!!! KUBA !!- zaczęłam go szarpać aż w końcu się uspokoił. Jeju co mu odwaliło żeby aż tak skopać Matiego ? Dobra ja w sumnie zareagowałam płaczem ale już się uspokoiłam... Może Kuba widział jak zaczęłam płakać i nie strawił tego że ja tak cierpię po tych słowach i postanowił dać nauczkę Mateuszowi ? Trochę mi teraz głupio ale trudno... już nic nie zrobię .-Chodź idziemy Monia ... - chyba jest zły, ale na mnie ? Raczej nie... Złapałam go za rękę i spojrzałam jeszcze raz na Matiego , leciała u krew z wargi.. chyba mu się nie należało . Ale chociaż, no chyba że jeszcze chciał coś zrobić ze mną ale nie mam zamiaru o tym myśleć . Szliśmy dalej jest około 19.00 , głupio mi się teraz odezwać ale coś powiem...-Jesteś na mnie zły ?-Nie jestem zły na ciebie , po prostu wiedziałem od początku że coś nie gra z tym dupkiem...eh.Na rozpoczęciu roku , chciał usiąść obok ciebie prawda ?-No tak , ale co z tego ?-No to ja na chwilę odszedłem i stałem obok takich ziomków , zagadali do mnie i się pytali czy ja ciebie znam no i powiedziałem że tak i oni mi odpowiedzieli że mam wtedy uważać na tego typka bo on zawsze wymienia dziewczyny jak rękawiczki i zawsze robi im coś złego typu upokarza w jakiś sposób , dla tego go nie trawiłem , rozumiesz?- to dla tego on zawsze był taki oschły dla Matiego...-Rozumiem , czyli nie pobiłeś go tylko z tego powodu co powiedział dziś ?-Nie, dużo razy słyszałem jak o tobie gada kumplą co ma zamiar z tobą zrobić i po prostu jak dziś to powiedział to nie wytrzymałem i wybuchłem – ja zaraz też wybuchnę ale płaczem , przytuliłam się do Kuby bardzo mocno on tak samo-Uspokój się niunia już nic nie będzie gadał o tobie a nawet jeśli spróbuje to tego pożałuje.-Dziękuję że zrobiłeś coś takiego , kocham cię .-Ja ciebie też. Chodź my już do domu......Doszliśmy już , Kuba odprowadził mnie pod dom-No to pa skarbie- Pocałował mnie bardzo mocno a ja odwdzieczyła pocałunek .-PA. Kocham cię .- weszłam do domu – przygotowałam się do spania , przejrzałam fejsa , popisałam z ip ale to pisanie nie było takie jak kiedyś ... coś się zmieniło , nie wiedziałam o co jej chodzi a jak się zapytałam to powiedziała ze zdaje mi się. Odłożyłam telefon i zasnęłam .(3 miesiące później)Już wcześniej czułam że coś się działo między mną a Klaudią coś się dzieję to musiało się stać , straciłyśmy kontakt, to nie było już to czar internetowej przyjaźnij tak jakby prysł . Z czasem przestałyśmy do siebie pisać , omijać posty na grupie i wyszło nie znamy się już .Przykre ale prawdziwe , zrobiło mi się smutno . Wstawiałam posta na grupę "TĘSKNIE..." Sprawdziłam kto wyświetlił i była Klaudia , nie skomentowała ani nic. Trudno muszę się z tym pogodzić , położyłam się na łóżko , zaczęłam słuchać muzki i przeglądać album w telefonie i trafiłam na filmik o naszej byłej internetowej przyjaźni , obejrzałam , popłakałam się , zaczęłam wspominać jak wymyślałyśmy nasze 1 spotkanie , rozmawiałyśmy nocami przez telefon taka jakby tradycja pisałyśmy codziennie a jak któraś z nas nie napisała to byłyśmy od razu złe na siebie Hahaha. Dobra koniec Monia ! Ogar , to było i nie wróci . Zachciało mi się spać napisałam do Kuby "Dobranoc , kocham cię " I zasnęłam .
CZYTASZ
'' Teraz... ''
TienerfictieOpowieść o miłości nastolatków do siebie . Gdy już wszyscy są szczęśliwi , wraca była dziewczyna Kuby , która chce zniszczyć szczęśliwi związek i tu zaczyna się wszytko komplikować...