Opowieść o miłości nastolatków do siebie .
Gdy już wszyscy są szczęśliwi , wraca była dziewczyna Kuby ,
która chce zniszczyć szczęśliwi związek i tu zaczyna się wszytko komplikować...
Słyszę dzwonek do drzwi. Kuba. Wstaje i podchodzę zapłakana do drzwi. Otwieram je , Kuba widząc mnie jest przerażony, przygląda mi się . Po chwili czuję że odpływam , robi mi się słabo mi, czuję jak moje nogi się uginają , przed oczami robi mi się ciemno i mdleję .
*Oczami Kuby * Trzymam Monikę w rękach po tym jak mdlała , trzymam ją tak aby nie upadła , biorę ją na ręce jak księżniczkę i idę z nią do pokoju . Odkładam Monię na łóżko otwieram okno aby wpuścić świeże powietrze i idę po coś do picia dla niej . Gdy wchodzę ze szklanką wody do pokoju Monika leży już przytomna, siadam obok niej i daje jej szklankę z wodą . -Wszystko w porządku ?- Kiwa głową że tak -Monika, co się dzieje ? Co to znaczy że wiesz wszystko ?- Próbuje się ogarnąć aż w końcu zaczyna mówić . *Oczami Moniki* -Mówiłam ci dziś że mam sprawę do załatwienia pamiętasz ? -No pamiętam i co z tego ? - Bo wtedy śledziłam Damiana . -CO ROBIŁAŚ ?! - Kuba wstał z łóżka , był bardzo zły -Nie denerwuj się ! Chciałam wiedzieć o co chodzi ! Bo ty mi nic nie mówiłeś ... - Czemu mi wtedy nie powiedziałaś co ?! -Bo byś się nie zgodził ! -I masz racje !!! I czego takiego się dowiedziałaś co ?! - Zaczyna na mnie krzyczeć
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Że Damian ma raka... - I co zdążyłaś już to powiedzieć Tamarze ?! - Na prawdę uważasz że jestem taka ?! - Nie alee .. Wpieprzasz się w nie swoje sprawy , po co chciałaś wiedzieć ! - Robi mi się strasznie przykro że mój chłopak , tak na mnie jedzie .... -Możesz przestać ... Nie krzycz na mnie proszę ... -
- Jezuu , Monika przepraszam cię , nie wiem co się stało, poniosło mnie , nie płacz - Podchodzi do mnie i przytula mnie - Przepraszam, nie wiem co we mnie wstąpiło , nie płacz kochanie - Dlaczego taki byłeś ...Chciałam tylko wiedzieć , a ty na mnie wyjechałeś ... -Bo , nie wiem wybuchłem , Damian nie chciała żeby ktoklowiek o tym wiedział , a w zupełności Tamara. dla tego przepraszam cię - przytula mnie jeszcze mocniej
-Wiesz że i tak trzeba powiedzieć o tym Tamarze prawda ? -Wiem...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*Środa* Niedługo studniówka , muszę ogarnąć jakąś sukienkę . Ale jak na razie muszę się skupić na treningu bo już niedługo zawody w Grudziądzu i musze pogadać z Nikodemem, jeju jak ja długo z nim nie rozmawiałam , zaprosił mnie dziś po treningu na kręgle, a później na coś do zjedzenia , mam nadzieje że w końcu pogadamy poważnie i że mi coś doradzi jeju jak ja za nim tęskniłam . Wysiadam z autobusu i widzę Nikodem który za mną wygląda opieram się o barierkę i udaje wyluzowaną haha i macham do niego -