Faking it! [2016] | Andy Biersack

14

PRZED CZYTANIEM UPEWNIJ SIĘ, ŻE PRZECZYTAŁAŚ/EŚ ROZDZIAŁ 13 - DODAŁAM DWA POD RZĄD

A N D Y

Czwarty - i ostatni - dzień naszego pobytu w San Francisco nadszedł dużo szybciej, niż bym chciał. Niestety, wszystko co piękne szybko się kończy. Na dzisiejszy dzień zaplanowany był wywiad z Raven, który na żywo miał przeprowadzić Nick Grimshaw. Moja obecność również była w planie, głównie w celu wsparcia Rave w jej pierwszym prawdziwym wywiadzie - bez wcześniej zaplanowanych kwestii, wypowiedzi i tak dalej -, ale i po to, by po prostu pokazać się razem publicznie i rozwiać wszystkie ewentualne wątpliwości co do naszego związku.

W tej chwili nasza dwójka czekała w ustalonym miejscu w budynku radia na Nicka, który był już lekko spóźniony. Raven milczała, a jej ręcę ledwo zauważalnie się trzęsły, najpewniej ze stresu. Ja również siedziałem cicho, w zasadzie sam nie wiem dlaczego.

- Denerwujesz się? - zapytałem i złapałem drobną dłoń brunetki.

- Trochę. Może nie tyle samego wywiadu, co reakcji fanów na wieść o zmianach w mojej płycie. I we mnie. - odparła, uśmiechając się lekko, jakby chciała mnie zapewnić, że jest w porządku.

- Dasz radę. - pocieszyłem ją. - Poradziłaś sobie już z tyloma rzeczami, to i z tym dasz radę. - objąłem ją ramieniem w geście otuchy, wsparcia.

- Hej, mnie chwilę nie ma, a wy już się obściskujecie?! - z drugiego końca korytarza usłyszeliśmy głos Grimshawa, który szedł w naszym kierunku. - Grimshaw. Nick Grimshaw. - podał rękę najpierw Raven, później mi. - Zrobiłem na was wrażenie, co?

- Raven Blackley. Jestem pod ogromnym wrażeniem! - rzuciła nieco ironicznie.

- Właśnie o to mi chodziło. - prezenter posłał jej uśmiech.

- Ej, nie podrywaj mojej dziewczyny! - zmierzyłem go "groźnym" spojrzeniem. Miało to być w bardziej żartobliwym kontekście, ale i tak poczułem się trochę zazdrosny. - Andy Biersack. - przedstawiłem się, kiedy zauważyłem, że jako jedyny jeszcze tego nie zrobiłem.

- Spoko, Andy, jestem gejem. Mniejsza o to, chodźmy już do studia, czas na wywiad! - otworzył drzwi wyżej wymienionego pomieszczenia i gestem dłoni zaprosił nas do środka, po czym wszedł za nami i zamknął drzwi. Razem z Rae zajęliśmy swoje miejsca, Nick zajął swoje, nacisnął kilka przycisków i nim się obejrzałem, zaczęło się. - Cześć, słuchacze! Tu Nick Grimshaw, dziś mam dla was krótki wywiad z... - zaczął audycję.

- Raven Blackley! - powiedziała z entuzjazmem.

- Woohoo! - rzucił prowadzący. - Okej, więc fani Raven, mam dla was zadanie! Zadawajcie pytania, dzwońcie, piszcie sms-y albo na portalach społecznościowych, pytajcie o to, co was nurtuje!

Na pierwszy telefon nie musieliśmy długo czekać, a zaraz po nim zaczęła się lawina wiadomości na Twitterze, Facebooku oraz sms-ów.

- Pytanie numer jeden - zaczął Nick. - Raven, "dlaczego zmieniłaś kolor włosów oraz sposób makijażu?", pyta Cara z Miami.

- Hm, po części miałam ochotę na zmiany, ale głównie chodzi o to, że lepiej czuję się w naturalnym kolorze włosów i bez tak mocnego makijażu.

- Monica z Nowego Jorku zastanawia się, czy twój chłopak miał wpływ na zmianę w tobie?

- Jeśli chodzi o zmiany pod względem zewnętrzym i o to, czy zaczęłam nosić inne niż kilka miesięcy temu ubrania, by spodobać się Andy'em, odpowiedź brzmi: nie. Natomiast jeśli brać pod uwagę zmiany w sposobie myślenia, postrzeganiu świata, siebie, to tak, miał na to wpływ. Uświadomił mi, że nie można udawać kogoś innego tylko po to, by wpasować się w społeczność i przyporządkować się upodobaniom innym. Pokazał mi, że najważniejszą rzeczą w życiu jest bycie sobą bez względu na to, co mówią inni.