Teledysk gotowy.
Piosenka gotowa.
Koncert ogarnięty.
Bilety - są a raczej... już wszystkie wykupione...
Próby za nami.
My - tacy sami, czyli gotowi.
Inaczej właśnie pakuję się, bo za godzinę mamy samolot do Berlina. Z Harrym jestem już PRAWIE oficjalnie, ale w mediach to tylko pogłoski.
,, Nowa gwiazda zdobyła serce Stylesa! Nie do wiary"
,, - Moja Ruda kotka jest przewspaniała - mówi Harry Styles w jednym z wywiadów"
,,Już tylko doba do debiutanckiego występu nowej gwiazdy Elli ! Czy na scenie pokaże całą siebie?"
"Nowy singiel One Direction już dostępny w wersji audio! Ponoć planują nakręcić teledysk"
Spakowałam cztery gazety z takimi ^ artykułami na stronie głównej. Przyzwyczaiłam się, że w każdym kiosku, w każdym wydaniu Bravo widzę swoje rude włosy.
Zapięłam walizkę i wyszłam na korytarz, na którym stał Niall i Louis.
- Gotowa? - zapytał Lou.
- Gotowa - odpowiedziałam.
Louis wziął moją walizkę i zniósł ją po schodach. Szłam za nimi poprawiając kapelusz.
Odbiegające od wyjazdu: moja rana już się zagoiła. Od zabiegu minął miesiąc i udało się nakręcić teledysk.
***
Siedziałam w samolocie obok Harrego, trzymając się za ręce. Słuchaliśmy muzyki, tak mijała nam cała podróż.
***
Po godzinie lotu wylądowaliśmy w Berlinie. Wzięliśmy nasze bagaże i wyszliśmy z lotniska.- A tak przy okazji... to czy my mamy pokój razem? - zapytałam .
- Jeśli chcesz... to twoja decyzja.
- A ty jak byś chciał? - w tym momencie Harry wysunął rękę z kieszeni i lekko potrącił nią moją dłoń. Złapaliśmy się za ręce a ja musiałam się domyśleć odpowiedzi.
Weszliśmy do hotelu i odebraliśmy nasze kluczyki. Okazało się, że obok naszego pokoju mają apartament Niall i Louis. Zayn i Liam mieszkają na końcu korytarza.
Harry przekręcił kluczyk do naszego pokoju i weszliśmy do środka.
- Hmmm, nawet ładnie ...
***
16:30Za godzinę koncert. Jezu... ale się stresowałam. Bolał mnie brzuch i strasznie i to bardzo mocno głowa.
Zobaczyłam Harrego niosącego gorącą herbatę. Usiadł koło mnie.
- To będzie koszmar, to jest straszne - zaczęłam się żalić.
- Jezu... wejdziesz na scenę i ci przejdzie i pamiętaj, że masz się tam dobrze bawić a nie zamartwiać.
- Mówisz?
- Myślisz, że ja nie stresowałem się jak zaczynałem śpiewać z chłopakami? - powiedział i napił się herbaty - początki są trudne, ale wiem, że ty dasz radę lepiej ode mnie.
***
Dobra, spierdoliłam sprawę... Najgorsze jest przerwać pisanie i wrócić do niego po roku xD No jest trudno wrócić do opowiadania o którym już ledwo co się pamięta ...
Jak będę miałam czas i przeczytam jeszcze raz tą moją ... Yym książkę to ją dokończę. A może skończyć ją w tym momencie?
CZYTASZ
On Czy On? | H.S. ~zawieszone
FanfictionElla Watson, to piegowata rudowłosa dziewczyna. Rezolutna i utalentowana piosenkarka. Ma 17 lat. Może jest jeszcze niezbyt sławna, ale z biegiem czasu na pewno się to zmieni. Pewnym trafem jedzie na koncert One Direction, na którym odbędzie się coś...