Kiedy się budzę dochodzi 3 popołudniu. Moja głowa nie boli mnie i nie mam kaca, co jest wielkim zaskoczeniem dla mnie, gdyż wczorajszej nocy wypiłam litry wódki. Czuję się trochę lepiej, bardziej wzmocniona, co nie jest zasługą ilością wypitych shotów, a Sabriny- barmanki, która uratowała mnie przed zapiciem się na amen i długiego płaczu w publicznym miejscu. Naprawdę polubiłam blondynkę, mam na myśli, jest tą osobą, z którą po prostu nie potrafisz nie rozmawiać. Wiem, że nie zostaniemy przyjaciółkami, czy coś w tym rodzaju, bo nawet nie mam jej numeru, ale będę jej wdzięczna za miło spędzony czas.
Mój telefon wibruje pod poduszką, więc wzdycham i go wyciągam, odblokowując ekran.
Beau: Jak się czujesz?
Uśmiecham się do telefonu, bo bardzo brakuje mi przyjaciela.
Me: Lepiej. A jak u ciebie?
Beau: Szczerze? Mam dość bycia matką!
Me: Ty i Daniel nie macie dzieci!
Beau: Cóż teraz tak jakby mam Jaia
Ta wiadomość zbija mnie z tropu i nie wiem co mam na nią odpisać, bo czy jest w tym moja wina? nie sądzę, nie zrobiłam nic złego Jaiowi, mam na myśli, że to on zachował się jak gówniarz, niepokojąc mnie swoimi wiadomościami, jako stalker. Mógł się przyznać kiedy się zeszliśmy, zanim pójdzie to za daleko, ale cóż zawsze wiedziałam, że faceci nie mają dobrze rozwiniętego układu umysłowego.
Me: To nie moja wina!
Beau: Nie mówię, ze twoja, ale ludzie ja nawet nie wiem co jest grane. Przynoszę mu jedzenie do pokoju, którego nie wychodzi i upewniam się, czy aby na pewno sika!
Me: To wciąż nie jest moja wina!
Beau: Nie wiem czyja to jest wina, ale myślę, że tym razem Jai odjebał coś grubego
Me: Masz racje :)
Beau: Czy to był sarkastyczny uśmieszek?
Me: A jak myślisz?
Beau: Był?
Me: Jest.
Beau: CO JA Z WAMI MAM DO CHOLERY
Me: Nie mam zielonego pojęcia co z nami masz + NIE DRZYJ MORDY, NIE JESTEŚ NA TARGU!
Beau: Ugh!
Me: No widzisz, można cię poskromić :)
Beau: Nienawidzę cię!
Me: Kochasz mnie, dupku.
Rozmowa z przyjacielem urywa się, a ja ponownie kładę się na łóżko mentalnie przygotowując się do jutrzejszych zajęć.
A/N: MARATON CZAS ZACZĄĆ! Rozdziały będą krótkie (naprawdę krótkie, ale będzie ich dużo!)
10 gwiazdek i next (Wybaczcie xx)
![](https://img.wattpad.com/cover/48260140-288-k539473.jpg)
CZYTASZ
Fuck off stalker I J.B
Short StoryWięc tym razem Jai. Blair, pewnego dnia otrzymuje pewną wiadomość i myśli, że to pomyłka, więc nie odpowiada na nią, lecz kilka godzin później ten sam numer pisze kolejną wiadomość, zdając się wiedzieć o wiele więcej niż Blair by tego chciała.