POV Charlie:
Minęły 2 tygodnie i już jesteśmy w Port Talbot. Wchodzę do domu i widzę burdel.
-Co jest kurwa?!- postanowiłem zadzwonić do Dereka.
###Rozmowa###
-Cześć Stary, co do cholery stało się z moim domem?!-
-Przyjedz do szpitala do Angel to Ci wszystko powiem, a i weź Leo-
-Ale cze...?-
###KONIEC ROZMOWY###
Nie dokończyłem bo chłopak się rozłączył. Wziąłem szybko kurtkę, klucze i napisałam esa do Leo, żeby się ubierał bo jedziemy do szpitala. Po 20 minutach byliśmy na miejscu.
-Dzień dobry jestem Bratem Angel Lenehan, gdzie jest jej sala?- powiedziałem lekko poddenerwowany.
-Sala 143, korytarzem w lewo i prosto- uśmiechnęła się przyjaźnie.
-Dziękuje- i już biegłem wskazaną drogą przez pielęgniarkę. Dobiegliśmy na miejsce, gdzie zastałem pół żywego Dereka ze śpiącą Caroliną na jego kolanach. -Derek co się dzieje?- zapytałęm szeptem by nie obudzić dziewczyny
-Jesteście to dobrze-
POV Derek:
Opowiedziałem im całą historię.
-I ty tak tu siedzisz od kiedy wyjechaliśmy?- zapytał zdziwiony blondyn, a ja tylko pokiwałem głową.
-Od kiedy się nie budzi?- zapytał Leo który do tych czas milczał.
-Zapadła w śpiączkę 3 dni temu i do tej pory się nie obudziła- powiedział zrezygnowany.
CZYTASZ
Między mną , a tobą ||L.D (Zakończone)
FanfictionONA- strasznie nieśmiała , zakonnicowata dziewczyna. ON- król imprez , typowy bad boy z dziewczyną na jedną noc Co się stanie gdy się spotkają? Połączenie dwóch charakterów.