#piosenka w opisie nie ma nic wspolnego z książką poprostu jest zajebista#
POV Leo:
Blondynka gwałtownie otworzyła oczy i nabrała powietrza.
-Angel! Ty żyjesz!- krzyknąłem i ją przytuliłem.
-Tęskniłam- powiedziała -Ale poczekaj- odsunęła mnie od siebie -To nie jest żaden sen?- zapytała z nadzieją w głosie.
-Nie- powiedziałem lekko się śmiejąc
-Napewno?-
-Napewno-
POV Charlie:
Czekałem przed salą Angel. Po 5 minutach wyszedł z niej Leo.
-Charlie, Angel powiedziała, że musimy pogadać we troje- westchnąłem. Wiedziałem, że kiedyś będzie trzeba jej to powiedzieć, ale nie myślałem, że tak szybko. Wstałem i poszliśmy do sali.
-Heeeeeej- probowałem mówić jak kretyn, żeby ją rozśmieszyć.
-Nie udawaj większego kretyna niż jesteś- powiedziała wnerwiona. Na co Leo się zaśmiał. Angel trzepnęła go po głowie. Prychnąłem rozbawiony. -Siadaj tu natychmiast- rozkazała, a ja wykonałem jej polecenie -No więc o co tym facetom chodziło? I czemu do cholery mnie porwali i katowali?!- zaczęła się drzeć.
-To może od początku- zacząłem
-Gdy wyjechałem tu 3 lata temu poznałem Mercedes Black no i wciągnęła mnie w wyścigi oczywiście z własnej woli tam przychodziłem bo to była dla mnie zabawa. Rok później wyjechała i nie dawała znaku życia i wtedy poznałem tego gamonia, który ją teraz sprowadził-
-No dobra to wyjaśnia tylko część. Kim są ci faceci i czemu chcieli od ciebie kasy?-
-No więc 2 dni przed twoim przyjazdem Charlie ścigał się z Max'em Brown'em i John'em Blou. Charl's wygrał, tamci się wściekli i za każdym razem gdy ktoś z nimi wygra to znika w tajemniczych okolicznościach i znajduje się go martwego. Nawet jeśli odda kasę- powiedział Leo.
-A-aha czyli zabiliby mnie u ciebie- wskazała na mnie.
-Tak, ale spokojnie wkurwili Merc więc pewnie leżą już w jakiejś rzece- powiedziałem na luzie, a Siostra dostałą odruchu wymiotnego, ale przeszło jej.
-Czy ktoś jeszcze jest zamieszany?-
-No trochę osób jest.- podrapałem się po karku.
-A konkretnie?-
-Derek, Carolina, Luke, Leo, ja, Mercedes no i teraz jeszcze ty-
-Ale ja się nie pisałam na to-
-Trudno, ale porwali cię więc reszta też będzie próbować- powiedział Leondre.
-A po za tym już wszystko wiesz więc musisz- oświadczylem
CZYTASZ
Między mną , a tobą ||L.D (Zakończone)
FanfictionONA- strasznie nieśmiała , zakonnicowata dziewczyna. ON- król imprez , typowy bad boy z dziewczyną na jedną noc Co się stanie gdy się spotkają? Połączenie dwóch charakterów.