POV Derek:
Rozłączyłem się z Angel.
-Co się stało?- zapytała Carolina
-Musimy szybko wracać do Angel-
-Co ten Lulas odjebał?!-
-Nachlał się z kolegami i próbowali się dobrać do Angel!- krzyknąłem idąc już w stronę domu kumpla. Dobrze, że byliśmy w parku niedaleko domu Charlsa więc byliśmy po 10 minutach. Wpadłem do domu jak burza robiąc przy tym wiele hałasu. Wbiegłem szybko na górę do pokoju dziewczyny. Gdy weszłem do pomieszczenia ujżałem pół nagą blondynkę z przystawiaonym scyzorykiem do gardła przez Luck'a. Podszedłem do chłopaka od tyłu uwczesniej pokazując dziewczynie by zachowała ciszę i przez przypadek nie zdradziła, że tam jestem. Wziąłem krzesło które stało niedaleko nich i uderzyłem blondyna w głowę przez co chłopak upadł, a ja dopiero teraz zauważyłem, że dziewczyna ma rozcięcie na brzuchu wielkości dłoni. Podbiegłem szybko do szafy dziewczyny z kąd wyciągnąłem jakąś koszulkę i nażuciłem na nią wziąłem dziewczynę na ręce i zaniosłem szybko do samochodu.
CZYTASZ
Między mną , a tobą ||L.D (Zakończone)
Fiksi PenggemarONA- strasznie nieśmiała , zakonnicowata dziewczyna. ON- król imprez , typowy bad boy z dziewczyną na jedną noc Co się stanie gdy się spotkają? Połączenie dwóch charakterów.