ONA- strasznie nieśmiała , zakonnicowata dziewczyna.
ON- król imprez , typowy bad boy z dziewczyną na jedną noc
Co się stanie gdy się spotkają? Połączenie dwóch charakterów.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
( Gif z dupy se wstawiłam)
POV Leo:
-Niby nie Zakonnica, a tak działa i znów jesteś zawstydzona- podniosła lekko głowę
-Widzisz nie do końca jestem tą pieprzoną Zakonnicą-
-Pieprzyć to ja Cię zaraz będę- powiedziałam szczerząc się do niej.
-Spróbuj tylko- powiedziała cała czerwona.
-A co mi zrobisz?- zapytałem z sarkazmem.
-Ja nic, ale za to Charlie nie będzie zachwycony, że przeleciałeś jego kochaną Siostrzyczkę- powiedziała ze zwycięskim uśmiechem.
-Dobra wygrałaś-
-Haha, a tak, a pro po czyżby sam Leondre Antonio "Król Imprez" Devries nie wypił dla mnie? Czyżbym Ci się aż tak podobała?- powiedziała z wielkim uśmiechem
-Nie grab sobie Mała-
-A co mi zrobisz Duży?-zapytała cwaniacki się uśmiechając.
-Mógłbym przez przypadek powtarzam przez przypadek mógłbym Cię zgwałcić, ale powtarzam przez czysty przypadek- uśmiechnąłem się i zacząłem się do miej zbliżać, a ona się oddalać.
-Nie, nie podchodź- powiedziała przez śmiech i w tej chwili spadła z łóżka. Śmiejąc się zszedłem z łóżka i usiadłem na niej okrakiem.
-Może rozmasować Ci tyłeczek?- powiedziałem z uśmiechem.
-Może nie?- zrzuciła mnie z siebie i poszła spać.
RANO
POV Charlie:
Wróciłem do domu. Nareszcie, takiego kaca dawno nie miałem.
