Silent_Boy: Joshie...
CuteKitty: Co jest?
Silent_Boy: Czy ty też dostałeś nasze zdjęcia?
CuteKitty: Możliwe... :-/
Silent_Boy: Wiesz może kto to zrobił...?
CuteKitty: Prawdopodobnie...
Silent_Boy: Ale kurwa dlaczego!?
CuteKitty: Bardzo długa historia...
Silent_Boy: Mam czas...
CuteKitty: Ale to nie jest na takie pisanie.
Silent_Boy: Wyjaśnij mi to!!!!
CuteKitty: Spokojnie zrobię to.
Tyler miał jeszcze jeden problem. Dodatkowo był list który nie przynosił dobrych wieści.
"Zostaw go w spokoju. Nie rozumiesz, że on się tylko tobą bawi tak jak mną? Porzuci cię przy pierwszej okazji wierz mi. Jeśli tego nie zrobisz te zdjęcia będą porozwieszane w szkole w każdym możliwym miejscu. Także trafią do twoich rodziców a jak dobrze wiem nie są oni tolerancyjni. Więc uważaj sobie."
Joseph nie wiedział co ze sobą zrobić, więc jak zawsze zamkną się w swoim pokoju i płakał do białego rana.
###
Jak myślicie moje zboczuchy kto to może być. Że jest tak bardzo zazdrosny o naszego Josha. Hmmm... Bardzo ciekawa sprawa. A tak w ogóle mam nadzieje, że się podobało ^^
