CuteKitty: Tyler gadaj mi no tu zaraz!!!!
CuteKitty: Kto cię tak urządził???!!!!
Silent_Boy: Ze schodów spadłem. A ty jakieś halo mi robisz...
CuteKitty: I na schodach sobie oko podbiłeś??? Hmmm...???
CuteKitty: Wątpię w to!
CuteKitty: Powiedz mi, przecież nikomu nic nie powiem...
Silent_Boy: Znasz tą elite u nas w szkole?
CuteKitty: No kojarzę.
Silent_Boy: A kojarzysz tych co za Dun'em łażą?
CuteKitty: To oni ci to zrobili??!!
CuteKitty: Dlaczego i po co???!!!
Silent_Boy: Nie wiem... Oni tak często.
Silent_Boy: Zresztą nie ważne...
CuteKitty: Jak to kurwa nie ważne?!?!?
CuteKitty: To jest bardzo ważne!!!
CuteKitty: Nikt nie powinien cię krzywdzić!!!
CuteKitty: Tyler...
CuteKitty: Wiem, że to czytasz.
CuteKitty: Odpisz mi proszę.
CuteKitty: I to bardzo.
Ale niestety Tyler nie miał już siły odpisać. Leżał na łóżku i płakał z bólu. Koledzy Josha ponowne go pobili jak wracał do domu. Nie byli delikatni.
