-To mogę wiedzieć co chciałeś?-siedzieliśmy już u niego w pokoju
-Chodzi o Krystiana -odpowiedział
-Co z nim?
-On chciał ci znowu to zrobić albo inaczej dokończyć to co zaczął -powiedział a ja nie wierzyłam w jego słowa
-Że co?-byłam przestraszona Luke pewnie to widział
-Słyszałam jak on i jego kumpel gadają o tym w kiblu Cal jest świadkiem,ale spokojnie oberwał za to
-Pobiłeś go?!-jeszcze tego mi brakowało
-Trochę zasłużył na to drań pieruński
-Luke będziesz miał przez to problemy
-Nie będę uwierz mi bardzo proszę -powiedział chwila chwila czy on powiedział 'proszę'?!
-Czy właśnie Luke Hemmings powiedział 'proszę'?
-Tak tak właśnie powiedziałem.Ja...
-No co 'Ja'?-zapytałam bo się zaciął
-Ja się o ciebie martwię
***LUKE***
-Ja się o ciebie martwię-SERIO!?Boże co ja mówię
-Okej proszę nie pakuj się w kłopoty od takich ludzi jak Krystian jest policja
-Martwisz się o mnie ?-zapytałem ją mogę liczyć na przykład na taką odpowiedz "Nie nie martwię się o ciebie mam ciebie dość!"
-Jezu tak martwię się o ciebie nawet boje-mówiła
-Dziękuje Sylwia
-Za co?-spytała zdziwiona
-Za to,że jesteś
-Nie dziękuj ja powinnam tobie dziękować
-Kocham Cie -Nie powiedzcie,że ja tego nie powiedziałem na głos
-Co proszę?Ty mnie co?-O kuźwa co ja mam zrobić?
-Przepraszam ja nie chciałem tego powiedzieć-Twarz dziewczyny zrobiła się biała jak ściana a ja usiadłem na krawędź łóżka i schowałem twarz w dłoniach.Nigdy wcześniej nie miałem takiej sytuacji
-Luke nie przepraszaj-Podeszła do mnie a ja wstałem i złączyła nasze usta a ja go oddałem-Mogę już iść?
-Jeżeli chcesz to idź,ale dzwoń albo pisz jak by coś się zaczynało dziać
-Oczywiście -posłała mi niebiański uśmiech
-A i jeszcze jak będę pisać do ciebie to masz mi odpisać-dziewczyna pokiwała głową na 'tak'
-Coś jeszcze?-zapytała a ja w głowie miałem miliardy rzeczy których ma nie robić
-Nie -znów do mnie podeszłą i dała mi całusa w policzek
-Dziękuje-szepnęła mi do ucha
**************
Dzień dobry/Dobry wieczór
I jak się podoba?
CZYTASZ
W mojej szkole/5SOS
FanfictionPołowa września a w mojej szkole pojawiają się nowi uczniowie.Dokładnie czwórka sami chłopacy od razu zwracają uwagę dziewczyn.Już pierwszego dnia wpakowali się w bójkę z moim kolegą z klasy Krystianem ten drugi to jakiś Luke