2.

1.8K 97 30
                                    

Poleciam włączyć piosenke w mediach, przy której to pisałam.

A teraz

CZYTAJCIE !



- BROWNIE ! KOLEJNA JEDYNKA ! JAK TAK DALEJ PÓJDZIE TO NIE DOSTANIESZ SIĘ DO ŻADNEJ PRACY ! - matematyka to nie jestem moja mocna strona, a nauczycielka od matmy mi tego nie ułatwia.

- Cass trzymaj mnie bo jej wypierdolę za chwile. - szepczę do przyjaciółki, która siedzi obok mnie w ostatniej ławce w rzędzie środkowym.

- Ava nie reaguj, przecież zawsze jest tak samo. - odszeptała mi.

- A ty byś kurwa nie reagowała ?

- Ava masz coś na swoje wytłumaczenie ? -  zwróciła się do mnie szanowna nauczycielka.

- Po prostu się nie nauczyłam, proszę pani.

- To już jest trzecia jedynka, co ty sobie wyobrażasz, co ? I wstań jak do Ciebie mówię.

Ha kurwa już widzisz jak wstaje.

- Nic sobie nie wyobrażam. PO PROSTU SIĘ NIE NAUCZYŁAM ! NIE ROZUMIE PANI TEGO ? - co nerwy robią z człowiekiem.

- Jak ty się do mnie zwracasz? I co ty sobie wyobrażasz młoda panno ?

Jakieś 10 minut później zadzwonił dzwonek, spakowałam książki do czarnej torby z czerwonymi kwadracikami  i wybiegłam z tej sali.

Lekcja matmy minęła niezmiernie długo. Dlaczego ja nie ogarniam tych wszystkich wzorów ? Bo może, że  mój umysł zapamiętuje tylko nuty i słowa piosenek.

- Nienawidzę jej. - powiedziałam do przyjaciółki gdy ta mnie dogoniła i oby dwie znalazłyśmy się w damskiej toalecie.

- Nie ty jedna, honey. - pocieszyła mnie. - A teraz mamy historie, przepytaj mnie bo mam pisać zaległą kartkówkę.

- No ok. - wzdrygnęłam  ramionami i wzięłam do reki zeszyt przyjaciółki.


Po lekcjach poszłyśmy na kawę do pobliskiej kawiarni *"Sweet Baking".

- Ej słyszałaś, że ostatnio Joker uciekł z więzienia, policja nie może go znaleźć, Batman nie daje rady. Boże, my wszyscy umrzemy ! - Cassandra aż prawie wstała kiedy to mówiła. Była przerażona, zresztą nie ona jedna, bo pół Gotham.

- O co takie wielkie halo ?! Nie szalej. Mnie to tam już nie zależy.

- Przestań opowiadać pierdoły, nie mogę Cię stracić.

- Wiem miś. - podeszłam do niej i ją przytuliłam.

- A widziałaś tego nowego prokuratora okręgowego ? - zrobiła słodkie oczka, coś w stylu zakochania. 

- Czekaj jak on się nazywał ? Teraz nie pamiętam nazwiska. - bo serio, nie ma czasu przejmować się takimi rzeczami. 

- Dent. Chyba. Podobno chce złapać tego psychola. - zrobiła minę a'la detektyw  Sherlock.

- Jak każdy, dziecko, jak każdy. - poklepałam ją po ręce.


Niedługo potem  wróciłam do domu, wymęczona  ale zadowolona, że mam ją.

Weszłam do domu, zsunęłam botki, a płaszcz powiesiłam na wieszaku, przywitałam się z mamą, a z kuchni zabrałam szklankę soku i poleciałam do swojego pokoju. Rzuciłam torbę szkolną i położyłam się na łóżku.

Japierdolę, jeszcze tyle rzeczy do roboty.

Położyłam tylko głowę do poduszki, zamknęłam oczy i film mi się urwał.

Obudził mnie  z drzemki telefon, który zaczął brzęczeć w moich granatowych spodniach.

Spojrzałam na wyświetlacz zamglonym wzrokiem.

Cassandra.

- No co chcesz ?

- WŁĄCZ TERAZ WIADOMOŚCI! NIE UWIERZYSZ CO SIĘ STAŁO ! TERAZ !. - krzyknęła mi do ucha.

- Dobra czekaj.

Powoli wstałam i podeszłam do szafki ,na której powinien leżeć pilot i jakieś duperele, ale właśnie powinien, okręciłam się wokół włąsnej osi i dopiero teraz zauważyłam, że 

... ZNALEZIONO KOBIETĘ, KTÓRĄ ZAATAKOWAŁ JOKER, ŚWIADCZĄ O TYM  WYRYTE NA JEJ USTACH I POLICZKACH ŚLADY PRZYPOMINAJĄCE UŚMIECH.  ZMARŁA NA WSKUTEK WYKRWAWIENIA. DO JEJ UBRANIA BYŁA PRZYCZEPIONA KARTA Z WIZERUNKIEM JOKERA ...

I wtedy pokazano moją nauczycielkę od matematyki.

Była ubrana tak jak dziś na zajęciach.

- Boże - szepnęłam do telefonu.

- Ava, co teraz będzie ? - ta to już ryczała. Ciekawe dlaczego ja nie umiem płakać. Dziwne.

 Haha na pewno nie będzie matmy. Głupia ty. Nie powinnaś się cieszyć ! Jebany czarny humor.

- Nie wiem. - zakryłam usta ręką.


* Wymyślone na potrzeby opowiadania


_____________________________________________________________

Witam wszystkich. Wreszcie mamy rodział. Tak jak już mówiłam, laptop (*) i jeśli będą jakieś błędy to napiszcie gdzie i wgl. Chcecie dłuższe czy krótsze rozdziały ?

Zapraszam na inne moje książki i moje social media. Buziaki :*

Pozdrawiam dwie osoby -> M i E  <3 wiem, że to czytanie. 

xoxo Wika


Jestem INNA |Mrs. Joker|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz