Hmmm... Cóż, troszeczkę czasu mnie tutaj nie było...
Ale jestem..
Być może jest to spowodowane tym, iż tydzień temu znalazłam pewien artykuł
"Jeśli przez miesiąc będziesz stosować te oto zasady, staniesz się innym człowiekiem."
No powiem, że ten tytuł co najmniej mnie zaciekawił...
Założyłam sobie zeszyt...
Wkleiłam tam wszystkie moje rysunki,
Przykleiłam też taśmą wszystkie żyletki
i od poniedziałku rozpisuje co dziś zrobiłam dobrego dla innych...
Oto i dekalog XXI wieku;
1. Używaj słów, które zachęcają do pozytywnych reakcji.
2. Spróbuj czegoś nowego każdego dnia.
3. Zrób coś dobrego bezinteresownie każdego dnia.
4. Ucz się jakiejś nowej rzeczy każdego dnia.
5. Naucz kogoś czegoś każdego dnia.
6. Poświęć pół godziny dziennie na swoją prawdziwą pasję.
7. Bądź miły dla ludzi.
8. Bądź gotów na przyjęcie lekcji, jakie daje ci życie.
9. Zwracaj uwagę na to, co masz.
10. Spróbuj nie używać czegoś przez 30 dni.
11. Wstawaj 30 minut wcześniej rano.
12. Używaj Facebooka o 30 minut mniej.
13. Zdefiniuj sobie jakiś długoterminowy cel i poświęć mu pół godziny dziennie.
14. Przeczytaj co najmniej jeden rozdział jakiejś książki codziennie.
15. Ćwicz co najmniej 20 minut dziennie.
16. Gotuj nowe potrawy.
17. Poświęć 5 minut dziennie, żeby przemyśleć, co dzisiaj poszło ci dobrze.
18. Postaraj się przezwyciężyć choć jeden swój lęk codziennie.
19. Zakończ relację, która cię rani.
20. Wybacz komuś, kto zasługuje na jeszcze jedną szansę.
Może sami przeprowadzicie taki eksperyment...
W każdym razie ja w ten sposób chce zmniejszyć swój egoizm..
Bo żyję dla innych...
-Tacy jak ty, to wyrzutki, efekt uboczny ewolucji...
Ja jestem efektem ubocznym... Dlatego chce poświęcić 100% uwagi innym...
Bo na mnie nie ma co zwracać uwagi...
Chce dostrzegać w innych dobro.. Póki jeszcze żyję...
Przestałam myśleć o studiach w Katowicach...
Czuje, że powoli umieram...
I die a little bit inside...
Puścieje w środku z każdym dniem...
Z każdym dniem odpada element mojej duszy...
Nieduży, jednak bez niego nie ma całości...
"Depresja jest efektem ubocznym umierania..."
Efekt uboczny, Mała Mi ❤
