Odkąd Ren mnie pocałował nie było już go na naszych spotkaniach. Bardzo mnie to zasmuciło.
Kilka godzin później.
Jest sobota i strasznie się nudzę. "W sumie jak zawsze bo to ja XD".
Od kilka minut ciągle mi dzwonił telefon ale i tak musiałem go odebrać, dzwoniła Anzu.-No halo, co znowu chcesz. - powiedziałem z ospałym głosem.
-Za halo w dupe walą, przecież wiesz po co dzwonie debilku.
-A no tak spotkanie, tylko z kim to było?.
-No ze mną, Tami i Yoru. -powiedziała z podejrzanym głosem.
-Ok, tylko gdzie chcecie się spotkać.
-Przy galerii jak zawsze tylko bądź na 18.
-Ok, pa.
4godziny później.
Gdy przybyłem pod galerię dziewczyny już na mnie czekały.
-Hej wszystkim.
-Witamy cię Yuko.
Po przywitaniu poszliśmy na małe zakupy. "Ale jak to kobiety musiały ostre zakupy robić".
Po zakupach poszliśmy na sushi,śmialiśmy się i żartowaliśmy.
Gdy zjedliśmy wszystko Anzu się spytała czy mam już chłopaka. "Tak wszyscy znajomi wiedzą kim jestem i szanują mnie".-Anzu, nie tak głośno. - powiedziałem cały czerwony.
-Ale wiesz jak lubimy gdy masz kogoś. -odpowiedziała z chytrym uśmieszkiem.
Gdy tylko wyszliśmy z galerii wszystko dziewczynom powiedziałem co się działo przez tę kilka dni. A one zrozumiały i próbowały mi jakoś pomóc, jak się wszystko uspokoiło pożegnaliśmy się i każdy poszedł do swojego domu.
-----------------------------------------------------
No proszę dla moich koleżanek jakos je wcisnelem w jedną część zobaczymy co dalej będzie.