Rozdział 16 : Czas im dokopać!

1K 75 29
                                    

Ten rozdział pojawił się szybko tylko dzięki waszej pomocy dziękuje : kruulik , Misiachan , MichaGurgacz , Aurorka , Darisismi .
Bardzo wam dziękuje za pomoc dzięki wam dokształciłam się jeśli chodzi o sport i bardzo mi to pomogło w pisaniu tego rozdziału także jeszcze raz bardzo Dziękuje 😃
---------------------------------------------------

-Zaczął się 1 dzień zawodów sportowych w tym roku na tym poziomie zmierzy się szkoła która jest również organizatorem i szkołą która ma najlepsze sale sportowe powitajmy Liceum Tartaros!
tu również najwięksi rywale Tartarosa proszę państwa oto niezwykłe Fairy Tail w tym roku dołączyli do nich dwaj mocni zawodnicy należący kiedyś do Tartarosa , panie i panowie powitajmy dawnego kapitana drużyny koszykówki  i  byłego przewodniczącego Jellala Fernandes oraz dawniej najlepszą gimnastyczkę która teraz gra rówież w siatkówkę przed wami Lucy Heartfillia. Po za tymi szkołami w zawodach udział bierze Sabertooth i Grimorie Heart powitajmy ich serdecznie .Dzisiejsze dyscypliny to koszykówka i gimnastyka. Zaczniemy od koszykówki mężczyzn jako pierwsi zmierzą się Tartaros i Fairy Tail. Powitajmy chłopców z Fairy Tail.... Kogo my tu mamy po za Jellalem jest również Natsu Dragneel , Gajeel Redfox i Gray Fullbuster, gwiazdy ostatnich meczy , a z Tartarosa jak zawsze nie zawodny Siegrain !  Nasi zawodnicy ustawiają się na boisku a tu proszę Fairy Tail ma własne fanki!  No kto by się spodziewał.
- Co ? - zdziwiliśmy się.
- Gray-sama wygra mecz! Gray-sama najlepszy jest , Gray-sama!
- Juvia!? - zdziwił się Gray.
- Nie tylko ona , mamy tu również Erze z koszulką z napisem Jellal mistrzem , Levy która kibicuje Gajeelowi( ma czarną peruke przypominającą włosy Gajeela) i Mirajen która jest za Laxusem( co można zauważyć po sporej fladze z napisem Laxus jak nie wygrasz to się policzymy , ale baw się dobrze)... i to by było na tyle... - powiedziałem
- Co ty ślepy jesteś Natsu! Spójrz jest tam jeszcze Lucy która kibicuje tobie! - gdy się odwróciłem zobaczyłem Lucy z koszulką z moim imieniem i krzyczącą „Natsu masz to wygrać" to było słodkie,  gdy spojrzałem trochę w bok zobaczyłem Zerefa  z wielkim banerem na którym napisał Nastu to wygra Fairy Tail górą , a po za tym krzyczał „Natsu wierze w ciebie ty mój mały braciszku" ,to już nie było tak słodkie ale przyznam że było pomocne .
- Witaj Jellal.
- Cześć bracie, życze powodzenia. - Nie potrzebuje twojego wsparcia moja słodka piłeczka nie pozwoli mi przegrać.
- Twoja słodka piłeczka? O kim mówisz?
- O tej piłce idioto! Przy moim skarbie zawsze wygrywam ... a ty ... jak zawsze sam. - zaśmiał się.
- Moja dziewczyna przy najmniej umie mówić i nie jest okrągła ale życzę wam szczęścia.
- Ty masz dziewczynę? Śmieszne lepiej zacznijmy grę.
- Spójrz na tamtą szkarłatno-włosą piękność i przeczytaj napis na koszulce albo czapce a jeśli jesteś ślepy masz też ogromny baner .
- Pff, mi wystarczy moja piłka .
- Chłopaki dosyć tych kłótni czas na grę! - powiedział sędzia.
-Czas na skok! I piłkę przechwycił Jellal , podaje do Natsu i mają punkt! Bardzo szybka i spektakularna akcja ! Jeśli do końca meczu będą tak grać to mogą to wygrać . I kolejny punkt! - wykrzyczał komentator.
* Kilka minut później *
- No i mamy koniec pierwszej kwarty 15 : 12 dla Fairy Tail , Gramy dalej !  Gray zdobywa kolejny punkt!
- O nie koniec tego dobrego. - wyszeptał Siegrain i zrobił palcami jakieś dziwne znaki.
- Podanie do Jeta i Ou Faul! i to dosyć brutalny. - powiedział komentator.
- Stary wszystko gra?- zapytałem
- Tak - wstał- Aauł moja kostka! - wykrzyczał nagle.
- Trzymaj się.
- Jejku Jet bardzo cię boli ?- Nagle obok nas pojawiła się Lucy.
- Chyba dam radę, albo i nie.
- Ja się nim zajmę a ty graj dalej! Pamiętaj że masz wygrać! - i wzięła Jeta z pomocą Erzy.
- Czas na zmiany w Fairy Tail na boisko wchodzi Alzak!
- Teraz to się wkurzyłem ! - wykrzyczałem
* Ostatnia kwarta *
- Proszę państwa tymczasowy wynik to 44:43 dla Tartarosa czyżby to oni wygrali? Ale co jest Dragneel przejmuje piłkę!
- Jedziesz Braciak!- słyszałen głos Zerefa
- Wierze w ciebie Natsu!- wykrzyczała Lucy.
- Już prawie jest przy koszu, czy strzeli?
- Nie w tym życiu! - odezwał się cicho Siegrain i znów zrobił jakieś manewry palcami a reszta drużyny zaatakowała.
-  Jeszcze tylko 10 sekund ... 10,9,8,7 AJ i  mamy Faul! I to dosyć bolesny, nie wiadomo czy Natsu się wyliże ....
- Nie poddam się!- wstał, ledwo ale wstał.
- Fairy Tail ma 2 rzuty wolne .
- Pierwszy .... pudło, Ajć został tylko ostatni strzał jeśli mu się nie uda Tartaros wygra.
- Skup się - powtarzałem w myślach.
- Natsu wierzę w ciebie wiem że dasz radę ! Musisz dać ! - nagle usłyszałem głos blondynki.
- Właśnie! muszę to wygrać dla Jeta, dla Fairy Tail i dla Lucy! - zamknołem oczy i rzuciłem ... w chwili rzutu czułem jedność z piłką wiem że mi się uda. Cała sala zamilkła czyżbym chybił?
- To nieprawdopodobne! - usłyszałem glos komentatora a potem krzyki kibiców otworzyłem oczy.
- Fairy Tail po raz kolejny wygrał! Cóż to było  za wspaniałe widowisko!
- Udało mi się?
- Znowu ci się udało stary ! - wykrzyczał Gray
Wszyscy z Fairy Tail powstali , i chcąc zachować powagę zeszli powoli z ławek kibiców , uwierzyliście? Tak naprawdę to wszyscy zbiegli jeden wchodził na drugiego , dobiegli do Natsu i podnieśli go krzycząc .
- Fairy Tail , Fairy Tail! - po czym Natsu czując że to będzie odpowiednie teraz, podniusł rękę w górę formując z palców symbol który oznaczał zwycięstwo , nadzieje i odwagę znak Fairy Tail! 
*Po chwili*
Chciałem jak najszybciej porozmawiać z Lucy gdy mnie już zdejmą ale nigdzie jej nie widziałem, nagle usłyszałem głos komentatora.
- Właśnie zaczynamy zawody gimnastyczne !
- Szybko ludzie trzeba wspierać Lucy! - wykrzyczałem
- Lu-chan teraz występuje? O nie to lecimy!- wszystkie dziewczyny zciągneły akcesoria związane z głosowaniem na nas a zamiast tego nagle miały zestaw super kibiców Lucy, to niesamowite!
- Macie Chłopaki! - Erza podała nam bluzki z literami , ja dostałem L , Gray U , Jellal C, a Gajeel Y , ubraliśmy je i wbiegliśmy na drugą sale, siadając nasz napis zamiast znaczyć Lucy znaczył coś jak Culy szybko zamieniliśmy się miejscami i spojrzeliśmy w stronę ''boiska" .
Lucy
Gdy Natsu zdobył decydujący punkt wybiegłam z sali i zaczęłam się przygotowywać , byłam z niego dumna i miałam nadzieję że on też będzie miał powód do dumy.
Czas szybko minoł , weszłam na scenę\boisko i stanełam obok reszty uczestników, na miejscu mojej szkoły nikogo nie było trochę pozmutniałam, komentator wywołał na początek Yukino , pokazała co potrafi była całkiem dobra , następnie wystąpił Jackal , on to był faktycznie niesamowity , te wszystkie salta, szpagaty, przewroty, to było niesamowite , po nim wystąpiła Ulter która też pokazała klasę, została tylko ja , spojrzałam w stronę widowni a tam wciąż pusto już miałam zaczynać gdy nagle na salę wbiegł tłum ludzi z Natsu na czele , zajęli swoje miejsca i zaczęli wykrzykiwać .
- Lucy, powodzenia! Jesteś najlepsza! Nie masz kręgosłupa! Wygrasz to! itp.
Uśmiechnełam się spoglądając na Natsu , jedyne co mnie zdziwiło to kim jest Culy? A dobra poprawili się miało być Lucy, stanełam w wyznaczonym miejscu i zaczełam : na początek mostek, później szpagaty francuskie i tureckie, później skorpion , nagle wstałam i zaczełam od gwiazd , przewrotów i różnorodnych salt, gdy wydawało mi się że już wygrałam pod stopami poczułam ucisk i zobaczyłam małe piłeczki kauczukowe .
To już koniec , po wykonaniu salta i wylądowaniu na kuleczkach gwarantowane jest jakieś zwichnięcie , Jackal znowu krzyżuje mi plany wiedziałam że będzie grał nieuczciwie .
Ale zaraz dlaczego jeszcze nie spadłam? I dlaczego czuje że mi tak ciepło chyba nie umarlam w powietrzu?!
- Lucy wszystko gra?
- Na-natsu?
Natsu 
Występ Lucy był fenomenalny , patrzyłem na każdą skomplikowaną figurę gdy nagle zobaczyłem jakiegoś chłopaka który rozsypuje kauczuki , wyszedłem z rzędu i biegłem w stronę Lucy z nadzieją że zdąże jej pomóc. Och ten dziwak zapłaci mi za to !
- Lucy nie! - krzyczeli wszyscy
- Mam cię!- powiedziałem w myślach z ulgą.
- Lucy wszystko gra?
-Na-natsu?
- Nie martw się już wszystko dobrze- uśmiechnołem się- boli cię noga czy coś?
- Nie w porządku dzięki tobie. - odwzajemniła uśmiech.
- Bravo! Brawo! To był wspaniały występ panno Heartfillia aczkolwiek szkoda że tak słabo zakończony, wygrywa Jackal.
- Ty sobie z nas jaja robisz?!- podniosłem głos.
- Co proszę? - zapytał juror.
- To wszystko jest dziełem Jackala i on to jeszcze wygrał? - zapytałem wkurzony a widownia mnie poparła.
- Przepraszam ale zgodnie  z zasadami najlepszy wygrywa a najlepszy był Jackal.
- W porównaniu do Lucy był słabiakiem . -dodałem miejąc ochotę mu przyłożyć.
- Uspokuj się Natsu. - nagle do naszej konwersacji dołączyła Lucy. - Skoro jury sądzi że Jackal wygrał to znaczy że wygrał nie ma co się przejmować.
- Co ty gadasz!? - zapytałem
- Chodź Natsu.
- Może teraz wygraliście ale Skopie wam zadki w każdej innej konkurencji! Ale się napaliłem !
- A tak po za tym. - Lucy nagle się zatrzymała. - Niech panu służą te pieniądze . - mówiąc to uśmiechneła się i odeszła , a ja zaraz za nią tym czasem jury stał jak słup nie będąc pewnym co ma teraz zrobić.
I tak zakończył się pierwszy dzień zawodów sportowych !
---------_---------------------------------_---------Hejo ziomki jak obiecałam rozdział jest! Mam nadzieję że wam się spodoba następny chyba nie będzie już tak prędko bo muszę zacząć się uczyć na fizykę i zrobić prace na konkurs ale jak tylko znajdę wolną chwilę to dodaje rozdział ! Dziękuje za pomysły , za wysyłanie weny itp. Widzimy się w następnych rozdziałach do zobaczenia i strasznego Hallowen XD
Zapomniałam o tym wspomnieć za co bardzo przepraszam , dziękuje za pomysły od użytkownika Maxi397 bardzo mi pomogła w tym rozdziale 😃😍

Liceum Fairy Tail~NaLu Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz