- Ale Tyler co ty mówisz... - Josh nie mugł jusz wypowiedzieć żadnego słowa bo go zatkało kakało
- Oł yeaaa jupi bende miała braciszka!!?!?!!!!!! - krzyczała podniecona Jondra
- Jeszcze nie znam płeci dziecka hce niespodzianke - Tyler się zarumienił i o mało nie popuścił w majtasy
- Tyler ale my nie wspułżyliśmy od dobrego roku...
- No
- To czyje te dziecko - Josh zrobił mine pytajoncego kurczaka
- Twoje ahahahahahah gupie pytania zadajesz!!!!!
- Ale jak zjebusie - cały czas miał mine kurczaka
- No wziołem prubke twojej spermy z łazienki nie?????
- Yyyyyyyyyyyyy
- Uważaj bo sie zapowietrzysz he trzy he trzy
- lol ahahahahahahahahahah bende znuw ojcem - krzyknął Dżosz i wybieg na ulice - Ludzie bende ojcem!!!!!!!!!! Rozumiecie?!?!?!?!?!?!? Znuw bende ojcem!!!!!!!!