Wyniki wynoszą 97% pokrewieństwa. To pańskie dziecko!
-Ale jak to możliwe? Jestem biały a ona czarna...
-Mógł Pan nie słyszeć o przypadku *** .
- Słucham?
- Załóżmy że jeśli w jakimś tam pokoleniu był ktoś czarnej karnacji to istnieje takie prawdopodobieństwo że dziecko obojga białych ludzi może być czarne.
- Rozumiem. Czyli ja lub Tyler mamy w rodzinie kogoś czarnego?
- Tyler to Pana partner?
- Tak.
- Nie widzę przeciwskazań.
- Dobrze... Dziękuję za wytłumaczenie. Do widzenia!
- Do widzenia.
--------
Co ja pisze lolz
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*** Nie pamiętałam jak to się nazywa a internet milczy. Ludzie z Zapytaja tak samo.