Josh: HALO POLICJA!?!?!??
Tyler: na karetke idioto
* w tym czasie jondra wyciongnela dziecko i zaczola je dotykac w dziwnych miejscah *
Ktos z 112: NO CO ROBISZ IDJOTKO
Josh: no muwilem ze jom pogrzalo
Ktos z 112: jak ty mogles takie dziecko splodzic LY MY A O
* jondra zaczola wkladac mu palec w niewiem co bo pleci jeszcze nie rozrurznila *
Tyler: AAAAALALALALALLAAA BOLI MNIE JAPIERDOLE ONA MI W BZUHU GRZEBIE NIEE MOJE DZIECKO OMYGY!!!!
Josh: no jadom jusz psze panji co mam robic????
Ktos z 112: JADOO SWIRY JADOO no musisz jej to mienso z gemby zabrac
Tyler: no ale ona mi w bzuhu grzebie nawet pempoWINY nie hce odgrysc
Ktoa z 112: no to nieh panski nazeczony pszegrySSIE zeby dziecko zaczolo oddyhac
* jondra gwalci dzjecko a josh pszegrySSA pempek dzjecka *
CO BEDZIE W NASTEPNYM ROZDZIALE??? CZY JONDRZE UDA SIE USMIERCIC DZIECKO?? JOSH PRZEGRYZIE PEMPEK?? A MOZE KARETKA NIE PRZYJEDZIE???