Epilog

1.7K 110 32
                                    

Ten rodział dedykuje każdemu czytelnikowi 💙💙💙💙  

Pov. Itachi

Naruto razem z Sasuke odwołali technikę Madary. Wszyscy shinobi wybudzili się z Tsukuyomi. Każdy był bardzo szczęśliwy. Wszyscy gratulowali mojemu bratu i Uzumakiemu. Madara został pokonany. Ale za cene wielu żyć niewinnych ludzi, którzy bronili swoich bliskich.

Usiadłem obok Arisu. Kakashi nadal trzymał ją na kolanach. Dziewczyna była nieprzytomna. Tsunade razem z Sakurą i Shizune podeszły do Arisu. Hokage zaczęła ją uzdrawiać a Shizune i różowowłosa dawały jej swoją chakre. Na twarzy Hokage pojawił się strach i smutek.

- Medyczna chakra również na mnie nie podziała...

Wszyscy wstrzymali oddech. Arisu otworzyła oczy.

- Każda chakra nie jest w stanie nic mi zrobić. Nawet ta medyczna.

Czarnowłosa uśmiechnęła się delikatnie.

Nikt nie wiedział co ma robić.

- Shizune! Idź do najbliższego obozu, gdzie powinni byc lekarze!  Przygotujcie wszystko potrzebne do operacji!

- Hai!

Kobieta zniknęła w dymie. Hokage wstała.

- Trzeba ją przenieść. Ale ostrożnie, jej organizm jest strasznie wycieńczony.

Wziąłem Arisu na ręce. Czarnowłosa zakaszlała i wypluła krew.

- Przepraszam.

Uśmiechnęła się do mnie blado. Wtuliła się w moje ciało i znowu zamknęła oczy.

- Arisu...

Nie odpowiedziała.

- Szybko Uchiha!

Hokage nie miała już chakry. Hatake złożył pieczęcie i złapał głowę wioski za ramie. Zniknęli w dymie. Ledwo ruszając rękoma złożyłem pieczęcie.

Pojawiliśmy się przy namiocie medycznym. Wielu rannych juz zostało opatrzonych. Wbiegłem z konającą Arisu na rękach. Położyłem ją na przygotowanym stole. Shizune stała gotowa z innymi lekarzami.

- Wyjdź Uchiha.

Hokage podeszła do Arisu. Sprawdziła jej puls.

- Cholera! Wyjdź Uchiha!

Hatake załonił mi resztę widoku i położył mi rękę na ramieniu. Wyszliśmy na zewnątrz. Mimo tego było słychać polecenia oraz klnięcie Ślimaczej Księżniczki.

Usiadłem na zwalonym pniu drzewa. Obok mnie usiadł Kakashi.

Nie wiedziałem co robić. Ona tam umiera...

Obok mnie zjawili się Sasuke i Naruto z zabandażowanymi kikutami ręki.

- I co z nią?

Itachi X ArisuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz