,,Rodzinna, która robi dramy na całą Galaktykę"
Padme: Chciałam bym wiedzieć co się takiego stało.
Kylo: No ten...
Rey: Zostawił Will dla swojej ciotki.
Padme: Co?
Leia: Co?
Mara/Keira: Wow
Padme: Dlaczego zostawiłeś tą piękną dziewczynę dla swojej ciotki?
Lexy: Mama uważa, że jestem brzydka?
Anakin: Nie, nie, słońce. Matka tak nie sądzi, prawda Padme?
Padme: Tak, oczywiście. Tylko dziwi mnie to, że zostawił tą biedną Will.
Rey: Aż biedna to ona nie jest.
Mara: Ale czemu z ciotką? Czuję się zagrożona.
Keira: Jesteś martwa, nie musisz się czuć zagrożona, ale ja tak.
Susan: To znaczy czasami facetom coś tam zachodzi w psychice i po prostu sięgają po coś nowego, zakazanego.
Han: Skąd ty takie rzeczy wiesz, dziecko?
Susan: Maz mi powiedziała.
Rey: To jest trochę dziwne.
Robin: Co masz na myśli?
Rey: No bo kiedy Kylo robi ,,to'' z swoją ciotką to tak jakby robił to równocześnie z swoją matką, wujkiem, dziadkiem i babcią.
Mara: Brzmi to tak jakbym całowała się z Luke'im to tak naprawdę całowałabym się z Leią, a Han całujący Leię naprawdę całowałby Luke'a.
Keira: O matko, moja wyobraźnia wyobraziła to ostatnie.
Susan: Czemu to powiedziałaś(napisałaś)? Teraz ja też to sobie wyobraziłam.
Leia: Wiecie, ja czasami z Marą zastanawiałyśmy się czy oni romansu jednak nie mają 😏
Mara: Tak 😏 To były dobre czasy 😏
Robin: W jakiej ja rodzinne żyję???
Rey: Skywalker'ów ; )
Keira: Którzy rodzinne dramy robią na całą Galaktykę xD
Mara: Ej, Leia.
Leia: Tak?
Mara: Chciałam Ci wysłać taki jeden obrazek, ale nie wiem jak. 😣
Leia: Szkoda 🙁
Mara: No właśnie szkoda. Susan, kiedy nasza sieć społeczna się rozszerzy?
Susan: To zależy od ludzi.
Leia: A jaki obrazek chciałaś mi wysłać, Maro?
Mara: skysolo 😏
Leia: skysolo 😏
Han: Na Moc! Luke, co my za kobiety poślubiliśmy???
C.D.N
___________________________
Może tak z trzy lub cztery części będzie tego, to zależy
CZYTASZ
Mam do tego złe przeczucia
FanficChat który nie jest śmieszny. Bo ja nie jestem śmieszna. hehe