17.

1.7K 84 14
                                        

-Poczekaj- złapałam dłoń chłopaka wchodzącego do windy
-Chcę pobyć sam, zostaw mnie- wyrwał się z mojego uścisku i nacisnął guzik

Winda zaczęła się zamykać, jednak szybko do niej weszłam. Chłopak chciał ją ponownie otworzyć i wyjść, nie pozwoliłam mu. Kliknęłam kilka pięter naraz żebym miała trochę czasu z nim porozmawiać.

-Aish, czemu wszystko utrudniasz- syknął z lekkim podirytowaniem 
-Proszę powiedz, czemu wyszedłeś?- skupiłam swój wzrok na jego oczach
-Bo miałem taką ochotę- spuścił wzrok

Przybliżyłam się do niego a dłonią skierowałam jego głowę w moją stronę.

-Nie unikaj mojego wzroku, to nie miłe- złapałam jego polik
-Nie mam z tobą o czym rozmawiać.. tyle- znowu spuścił głowę, a ja znowu zrobiłam to samo z jego twarzą
-Nie spuszczaj wzroku, tym sposobem wydajesz swoje kłamliwe słowa
-Po prostu denerwuje mnie fakt, że nie mogę z tobą spędzić na osobności nawet minuty- wydusił z siebie 
-Chłopaki? Przecież jestem ich dziewczyną- zaśmiałam się
-W tym problem, miałaś być moją dziewczyną..- nastała chwila niezręcznej ciszy- przez ten głupi tydzień marzyłem żebyś była moją dziewczyną, co z tego, że udawaną.. lepsze to niż nic- poczochrał swoje włosy gdy to mówił
-Przepraszam.. nie powinnam się godzić- teraz to ja spuściłam wzrok
-Nie jesteś niczemu winna, to ja przesadzam ale Nel.. ja naprawdę- przerwał mu dźwięk otwierających się drzwi windy


Było mi dziwnie, chciałam wyjść. Gdy już miałam taki zamiar, chłopak zamknął windę. Kliknął kilka pięter naraz tak jak ja wcześniej. Stałam do niego tyłem, nie wiedziałam co o tym wszystkim myśleć. Poczułam jego dłoń na nadgarstku. Odwrócił mnie w swoją stronę.

-Wiem, że pewnie przez to co powiedziałem czujesz się zmieszana ale..- zawiesił się
-Ale?- dopytałam
-Ale.. Nel, naprawdę przepraszam za to co powiem- złapał mnie za ramiona
-Nie przepraszaj, wiem, że nie powiesz niczego złego- spojrzałam znowu w jego oczy ale tak jakbym chciała wyczytać jego myśli
-Kocham cię, nie mogę patrzeć na to gdy pozostali cię przytulają- nie przerywaliśmy kontaktu wzrokowego


Otworzyłam lekko usta. Wiedziałam, że powie coś co mnie zszokuje ale nie spodziewałam się, że wyzna mi miłość. Jimin objął moją twarz dłonią, kciukiem wędrował po moich wargach.

-Ja.. nie wiem co mam na to odpowiedzieć- spojrzałam w bok
-Na razie nie odpowiadaj.. nie zniósłbym odpowiedzi której nie oczekuje, przemyśl to- powiedział po czym mocno mnie przytulił

Znowu poczułam motyle w brzuchu. Nie wiedziałam jak mam zareagować. Odsunęłam się od niego, akurat drzwi od windy się otworzyły. Wybiegłam z pomieszczenia w kierunku ostatniego pokoju. Otworzyłam drzwi i wpadłam do środka. Gdy zmierzałam w stronę łóżka, zauważyłam, że nikogo nie ma. 

-Kochanie? Wróciłeś już?- usłyszałam damski głos zza drzwi łazienki

Stanęłam z otwartą buzią. Zorientowałam się, że z ubikacji wyszła w samej bieliźnie kobieta może około 30 lat, a w ręku trzymała kajdanki. Gdy mnie zobaczyła od razu wzięła szlafrok ze stolika i się w niego ubrała chowając sprzęt, który miała w ręku za siebie.

-Najmocniej przepraszam! Pomyliłam pokoje- ukłoniłam się jak najniżej
-Wyjdź! Powinno ci być wstyd! Nie patrzysz na numery pokoi?!- zaczęła krzyczeć, w sumie się jej nie dziwiłam.. była zażenowana
-Przepraszam.. już wychodzę, taka sytuacja się nie powtórzy- szybkim krokiem obeszłam kobietę i wyszłam z pokoju

Zamknęłam za sobą drzwi i ciężko westchnęłam. Przed pomieszczeniem stał śmiejący się Jimin. Olałam go i poszłam do windy. Chłopak zrobił to samo, wybrałam piętro na które mieliśmy pojechać. Nie odezwałam się nawet słowem, a na Jimina nie spojrzałam nawet kątem oka. Gdy winda się zatrzymała od razu z niej wyszłam. Drzwi od pokoju zamknęłam tuż przed nosem chłopaka idącego za mną. Pierwsze co zauważyłam to klatkę piersiową Hyun Woo, akurat zamierzał zakładać koszulkę.

 Pierwsze co zauważyłam to klatkę piersiową Hyun Woo, akurat zamierzał zakładać koszulkę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nie zostawiajcie mnie |BTS|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz