Pierwsze kręcił Rojo i wypadło na Gimpera
-Pytanie czy wyzwanje?--Wiadomo, że wyzwanie! A co mi tak! Nie jestem miękka faja-
- Udawaj, że kaloryfer to łaska 11/10 i spróbuj ją poderwać! - Wszyscy się roześmiali. Po kilku rundach wypadło na mnie
-No dobrze! - klasnalnw dłonie - Pytanko czy wyzwanko?-zapytał z entuzjazmem Isamu
-Wyzwanie!- wykrzyczałam. Mam być gorsza?
- Siedź na kolanach Łukasza do końca gry!- WY krzyczał równie głośno co szybko. Naprawdę? Szymon zemszcze się..
Podeszłam nieśmiało do Łukasza i ponownie spojrzałam mu w oczy. On pociągnął mnie delikatnie na kolana i przyłożył mi ręce do bioder. Lekko dygnełam, ale że spokojem ułożyłam ręce na jego barki.
- Spokojnie nie gryzę- Wyszeptał mi do ucha po czym przytulił. Ciepłe powietrze omiotło moja skórę. Pozostał zimny ślad.
- Mam nadzięję- zaśmiałam się niewinnie. I tak minął mam ten wieczór.*
Noc. Ten sam koszmar:
-Źle wybierzesz! -
- Łukasz śpisz?- zapytałam go wchodząc do jego pokoju. Zobaczyłam jak przegląda coś na telefonie i wyłania swoje ciemne ślepia nad ekranem.
-Chodź, położysz się obok mnie- powiedział z lekkim już zmęczonym uśmiechem.
Wsunelam się pod kołdrę stykają się z jego ciepłymi stopami, a on oplutł mnie nimi. Przyciągnął mnie do sobie tak bardzo, że nie potrafiłam drgnąć.
-Dobranoc - szepnął mi do usza.
I tak minęła mi noc. W objęciach Mandzia...
CZYTASZ
Moja historia z...// Rich zone
RandomOPOWIADANIE JEST W TRAKCIE SERII POPRAWEK WIĘC NIEKTÓRE ROZDZIAŁY BĘDĄ W INNYM STULU. NIE DAM RADY POPRZWIC OD RAZY WSZYSTKICH Miranda - zawodowa gamerka Sergio - ktoś dla niej ważny ale w jakim sensie. Łukasz - niewiadoma dla niej. Piotrek - jej k...