-Właściwie to... - zawachałam się. Czy dobrze robię? Powinnam? Ufam Patrykowi. -Właściwie to tak - nieśmiało odpowiedziałam.
Ten poczochrał mi ponownie włosy i usłyszałam tylko cichy śmiech szczęścia. Spojrzał mi w oczy i śmiejąc się po raz kolejny trochę.. No trochę bardzo mnie opluł.
- Fu- starłam resztę śliny z twarzy - Em.. Patyk? Bardzo ważne. Nie mów Piotrkowi dobrze?- spojrzałam na niego. Jeśli Izak by się dowiedział to rozszarpał by nas na strzępy! Potem pozywał i ponownie rozszarpał. A potem...
- Spoko jak będziesz chcieć sama powiesz- odpowiedział tylko i się uśmiechnął.
Chciałam się jeszcze pożegnać. Wszystkich przytuliłam. Podeszłam do Nitra, a ten tylko się uśmiechnął. Nagle zrobił coś czego chyba nawet sam się nie spodziewał. Pocałował mnie przy wszystkich. Zaczęli głaskać, a potem krzyczeli''gorzko! Gorzko!''
Banda idiotów.
A ja? Ja naprawdę nie wiedziałam co mam myśleć. Z jednej strony czułam ulge, że w końcu wszyscy wiedzą. Z drugiej był Izak i moje głupie sumienie. Nie zabij nas.. Nie zabij nas.. Kątem oka zauważyłam, że Mandzio nawet nie klaszcze czy coś. Wyciągnął telefon i coś przeglądał. Pewnie to coś ważnego. Eh..- No to kuzyneczko szczęścia!- podszedł do mnie Izak, przyciągają i całujący w czoło.
-Hej to moje zajęcie! - pobiegł blondyn wyrywając mnie i robiąc to samo co jego poprzednik.
- Naprawdę? Nie jesteś zły czy coś?-zwróciłam się w stronę Skowyrskiego. Naprawdę się zdziwiłam. Ale to i bardzo pozytywnie. Lepiej tak niż rzucenie w Sergia jakimś grzejnikiem czy czymś. Hah! Ha..
- Tylko niektóre rzeczy zostawcie sobie na twoją osiemnastkę- I wtedy mrugnął do Nitra. Wszyscy zaczęli się śmiać, łącznie ze mną po tym jak pokreciłam głową z niedowierzaniem w głupotę tych ludzi. Sergio złapał mnie za biodro i dalej nie puszczał.
I stwierdzilam że...Lubię ananasy.
*****
Maraton 3\3 na nadzieję że się podobało ;) bardzo dziekuję za maroton i Tak szybko wbijanie gwiazdek :D
Anielskiapuma94
CZYTASZ
Moja historia z...// Rich zone
RandomOPOWIADANIE JEST W TRAKCIE SERII POPRAWEK WIĘC NIEKTÓRE ROZDZIAŁY BĘDĄ W INNYM STULU. NIE DAM RADY POPRZWIC OD RAZY WSZYSTKICH Miranda - zawodowa gamerka Sergio - ktoś dla niej ważny ale w jakim sensie. Łukasz - niewiadoma dla niej. Piotrek - jej k...