18

251 25 6
                                    

Przebudziłam się. Okropnie bolała mnie głową i lewa ręką. Trorytycznie całe ciało zgadując że jestem poobijana. Na prawej ręce czułam ciężar. Nie uciążliwy, a wręcz  przyjemny i ciepły jaki zawsze czułam kiedy szłam za rękę z Sergiem. Tak. To był on. Jestem pewna.
Już prawie i wszystkim zapomniałam Ale to nie dawało mi spokoju. Nie mogłam się ruszyć. Więc...

- Ser.. Sergi..o- wychrząkałam ledwie słyszalne. Chłopak momentalnie się do mnie zwrócił . Uśmiechnął się lekko, ale w sekundę znowu się zasmucił.
I wyszedł .
Tak po prostu puścił moją rękę i wyszedł...

Nagle wpadł Piotrek z Paulinką i się mocno chodź nepwnie uśmiechnęła z ulgą.

- Tak się martwiliśmy- powiedział mój kuzyn. Chciał mnie przytulić ale ja sykłam z bólu.

Wyszedł lekarz i powiedział że musi mi zrobić badania po czym powiedział już dosyć oczywiste informacje.

- Ma pani złamaną w dwóch miejscach rękę oraz palec- pokazał na lewą rękę - oraz przemieszczoną lewą kość Achillesa. Nadłamane dwa żebra po prawej stronie oraz lekkie wstrząsniwnie mózgu.-ja tylko wysłuchiwałam tego co mówił z coraz większym nie dowierzeniem, ale i przerażeniem.

Ale moja główna myśl skupiła się na Sergiuszu.
Dla czego wyszedł? A przy mnie był?! Dla czego?!
Nie wiem.. Mam jeszcze kuzyna, Paulinka, Rich Zone. Życie musi toczyć się dalej! Ale...

Co z moim motorem?

#########
Sory za opóźnienie ale wiecie. Nie było czasu. Miałam maaaaase nauki ale wyrobiłam i czasem takie dzienne opóźnienia będą się pojawiać. Z góry przepraszam idę spać bo pisałam to o 5:40.
Dobranoc!

I zapomniałam wstawić więc wstawiam o 9:50. Dzień dobry!
Jak wolicie XD

Moja historia z...// Rich zoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz