- Spider? -
( dzięki Bright_Blackkk73)- Taa taka ksywka. Jeździsz?- zapytałam patrząc na motor ktory za nim stoi.
Zaczęłam zapominać.
Wszystko zacząć na nowo...- Jasne! Nie wyobrażam sobie dnia bez tego. - oparł się o motor.
- Patrz i podziwiaj!- chwalił się. Ja odsunęłam się przedstawiając swoją maszyne. Spojrzał tylko, spuścił głowę i wsiadł na swój motor zapalają go. Podeszłam do motoru i obeszłam go.
- Świetny stan. To chyba strasz rocznik nie? W takim stanie.. Umiesz o niego zadbać - Przytaknął głową i zerknał jeszcze na mój.
Wsiadłam na niego zapalają go i wjeżdżając na górki. W przeskokach przez rampy zaczęłam robić coraz trudniejsze triki i się popisywać.
Kilka razy ledwo się przewróciła, a kiedy przekrzywilam motor na bok obydwoje się zaśmialiśmy.- Hej! Przyjedź tu może pojedziemy w głąb lasu?
*
Jadąc czasem rozmawialiśmy i jakiś głupotach związanych z motorami.
Nie wiem jak, ale rozmawiało mi się dobrze.
To nie ten chłopak naprawdę.
Nie zauważyliśmy, że wjechaliśmy na konary powalonych drzew. Sergio spadł z motora obok drzewa i dzięki kasku udeżając w niego głowa nic sobie nie zrobil. Ja nie miałam tyle szczęścia...Przelecialam przez motor przodem. Udeżyłam głową w konar i zaznaczyłam o jeden boleśnie rozcinając sobie chyba rękę. Spadłam do ogromnego rowu z pokrzywami i wielkimi gałęziami. Kask spadł mi z głowy przez nie zapiętą klamre i upadł gdzieś dalej.
Na koniec spadłam pomiędzy gałęzie bijąc o nie głową. Ciemność zapanowała moje oczy. Jedyne co usłyszałam to Sergusz który do mnie wołał.
- Trzymaj się Mir! Błagam patrz na mnie kochanie! Już dzwonię na pogo..-Ciemność
CZYTASZ
Moja historia z...// Rich zone
RandomOPOWIADANIE JEST W TRAKCIE SERII POPRAWEK WIĘC NIEKTÓRE ROZDZIAŁY BĘDĄ W INNYM STULU. NIE DAM RADY POPRZWIC OD RAZY WSZYSTKICH Miranda - zawodowa gamerka Sergio - ktoś dla niej ważny ale w jakim sensie. Łukasz - niewiadoma dla niej. Piotrek - jej k...