❤Rozdział 7 cz.2❤

1.2K 118 52
                                    

Od występu minęło kilka dni. Właśnie leżę w łóżku i spoglądam na sufit myśląc. Stwierdzam, że mam bardzo ładny jednolitego koloru ścianę, poważnie. Po chwili postanawiam wstać, kieruje się do łazienki i robie tam potrzebne czynności, później wtaje przed szafą i wybieram czarne spodnie i szary sweterek. Gotowa schodze na dół gdzie widzę resztę mieszkańców.

-Hej.-Witam się z każdym.

Spoglądają na mnie i posyłają mi uśmiechy.

Siadam na krześle przy stole, a Maks podaje mi tosty.

-Mam ochotę dziś gdzieś wyjść.-Odzywa się Kate.

-Ta bo cię gdziekolwiek puszczą.-Parskam. -Poza tym w okół masz las.

-Chodzi mi o jakiś spacer, od kilku dni nigdzie nie wychodzimy tylko szlajamy  się po domu jak te skończone debile.-Stwierdza.

W sumie muszę przyznać przyjacółce rację, bo taka prawda.

-Oh, kochane pójdziemy.-Śmieje się Oskar.

-Mówisz to ogólnie do wsystkich  czy tylko do swojej dziewczyny ?-Pyta Paula.

-Oczywiście,że...

-Do swojej dziewczyny, nie przepuściłby  takiej możliwości zbawienia się w lesie.-Luk zaczyna się śmiać, spoglądam na Kate i widzę jej czerwone poliki. Biedactwo.

Nagle nastała cisza ponieważ zaczął dzwonić dzwonek do drzwi domku. Wzrok każdego zaczął kręcić się po sobie.

-Oh, otworze nie bijcie  się tak o te drzwi.-Powiedziała,  z sarkazmem  i przekręciłam  oczami. 

Kieruje się do drzwi,a po chwili je otwieram, widzę w nich nauczycielkę od muzyki, która uśmiecha się. Spoglądam niżej na jej dłonie i widzę ciemną siatkę przez ktora nic nie można dostrzec. Przepuszczam ją,a ta odrazu kieruje się do kuchni gdzie znajdują się wszyscy. Idę prosto za nią,

-Cześć dzieciaki, mam dla was prezent.-Uśmiechnęła się od ucha do ucha.

-Chyba nie rozumiemy.-Odzywa się Pati.

-Prosto mówiąc nie tylko wy to dostajecie, chcemy mieć pewność, że nic się nie stanie dlatego chodzimy po domach i rozdajemy te oto ciekawe opakowania. Kobieta sięga ręką do siatki i wyciąga z niej kilkadziesiąt opakowań prezerwatyw. Unoszę  głowę w górę i rozglądam się po pomieszczeniu, każdy jest zaskoczony.

-Czy pani uważa, że my...-Odzywa się Leondre.

-Oh, dzieciaki nie oszukacie  mnie, uważajcie żeby wam jakaś nie pękła, na razie.-Słyszymy skrzypienie drzwi.

-No Oskar, Kate pamiętajcie, żeby wam jakaś nie pękła.-Odzywa się Charlie, a inni zaczynają się śmiać.

                                                 *

-KAAATEEEE  GDZIE TY JESTEŚ !!-Wydzieram się na cały dom. Od trzydziestu minut szukam blondynki i nigdzie nie mogę jej znaleźć, a wychodzić nie wychodziła nigdzie. Nagle czuje ból na czole, spoglądam i widzę przed sobą jej chloapak.

- O Oskar smrodzie gdzie Kate ?-Pytam.

-Yyy... ona ? Kto to taki ?-Boże jak dziecko.

-Oskar nie pierdol tylko mów.-Przewracam oczami.

-Alex... mamy mały problem..-Mówi.

Oszkurwa, już się boje co ten człowiek znów wymyślił.

-Co znowu się stało ?

-Kate tak jakby.. utknęła  w tej dużej kanapie w pokoju.

-ZE CO.-Krzyczę zszokowana.

-No tam gdzie kładzie się pościel, wiesz.-O mój boże.

-Dobra idziemy tam.-Ciągnie go za rękę i pytam się, w którym to pokoju.

                                                  *

*Kate*

To trzeba być jakiś niedorozwojem, z kim ja kurwa chodzę ? Przetrzepie  mu łeb jak tylko z tąd wyjdę. Przysięgam, nie będę się wahać mu przywalić  i to mam zamiar dojść solidnie.

Nagle słyszę jakieś krzyki, które są coraz bliżej. Gdy wiem, że są już w pokoju ogarniam, że to Alex i Oskar.

-KATE PRZYJACIÓLKO  ZYJESZ  MI TAM .-Krzyczy Alexis.

-NO ŻYJE KURWA, JESZCZE. WYCIĄGNIJCIE  MNIE NOOO.-Wydzieram się.-A TY OSKAR  UMRZESZ NAJGORSZĄ  ŚMIERCIĄ, KTÓRĄ  SOBIE WYMYŚLIŁAM.

-SPOKOJNIE  KATEEE WYCIĄGNIEMY  CIĘ.-Odzywa się Alex.

Mam taką nadzieję, żyję wśród idiotów.

                                                     *

Po godzinie nagle widzę światło, które mnie razi w oczy. Nagle mogę widzieć juz normalnie, przede mną stoi Alex, Oskar, Leo i Chloe.

-Ty mały kurwiu  nie żyjesz.-Mówię przez zaciśnięte zęby w stronę swojego chloapak. Zaczyna uciekać, a ja biegnę za nim krzycząc.

****

Witajcie, ogólnie to 2 część bedxie krótsza wiec : ((

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 02, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

You are my princess L.D 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz