-...a mianowicie, chcielibyśmy abyś udawała dziewczynę Justina. Będzie wydawał płyte więc potrzeba bedzie troche rozgłosu a ty dzieki temu zyskasz sławe, jesteś jeszcze młodą modelką i na start przyda ci sie to.czas obecny trwało by to 6 miesięcy. Oczywiście na konto dostaniesz sporą sumę pieniędzy. Jeśli się zgadzasz możemy pojechać teraz do kawiarni na kawę, podpisać kontrakt i ewentualnie to przedyskutować jeśli czegoś nie rozumiesz. Co ty na to ?- zaproponował Scooter.
Byłam zakłopotana. Przez chwilę nie potrafiłam nic powiedzieć. Ja niby mam udawać dziewczynę Biebera ? Okej nic do niego nie mam ale to jest nie fair.
-yyy...no nie wiem. Nie jestem przekonana co do tego. To by było nie fair. A poza tym wolałabym zostać sławna dzieki samej sobie a nie pracy sławnych osób to się nazywa wykorzystywanie a ja nie mam zamiaru nikogo wykorzystywać. -powiedziałam zgodnie z prawdą.
-Słuchaj Rose, to nie będzie żadne wykorzystywanie, ludzie będą nas widzieć razem, będą robili nam zdjęcia ,moja płyta zdobędzie rozgłos a ty przy okazji sławę.Zobaczysz jeszcze będziesz mi dziękować.
-yhh....-nie chce się zgadzać to niesprawiedliwe ale z drugiej strony co może się stać. -no dobrze....-powiedziałam niepewnie- ale wolałabym to jeszcze przeglądać.
-Jasne , nie ma problemu ,to idziemy co kawiarni ?
-Tak ,tylko sie przebiorę.
-Będziemy czekać przy wyjściu.-rzucił na odchodne Scoot.
Szybko się przebrałam , doszłam do nich i ruszyliśmy w strone duzego, czarnego auta a jego fakt , że był drogi bił na kilometr. Za kierownicą siedział prawdopodobnie kierowca, Scooter usiadł obok niego a ja z Justinem udaliśmy się do tyłu.
Chłopak otworzył mi drzwi a ja grzecznie podziękowałm na co sie uwodzicielsko uśmiechnął. Po wejściu do auta chyba chciał coś powiedzieć bo ootworzył usta ale nagle zadzwonił jego telefon.
- Przepaszam, musze odebrać. -powiedział skruszony.
- Tak, jasne odbierz.
#rozmowa telefoniczna#
- Hej ,stary.
......
- Kiedy i gdzie?
......
- Tak tak jasne .
......
W tym momencie spojrzał na mnie.
- Być może.
......
- Yhym. Się widzimy, bro.
Rozłączył się. I auto sie zatrzymało co oznaczało , że dojechaliśmy na miejsce. Justin wysiadł i wyciągnął swoją dłoń w moją stronę.
CZYTASZ
Do ostatniej kropli krwi | JB
FanfictionMłoda modelka która niedawno wkroczyła w świat sławy dostaje propozycje udawanego związku ze znanym na całym świecie piosenkarzem... Przeczytaj książkę i dowiedz się jak się potoczyły losy tej dwójki. -Domi