Plany

430 23 7
                                    

2 dni później...
Obudziłam się o 08:56, przewróciłam się na drugi bok i przytuliłam do Dom'a. Pocałował mnie w czoło... ( często to robił) Zdrzemnęłam się jeszcze jakieś 3o minut przytulona, po czym obudziłam się i go nie było.
"KIEDY LETTY SPAŁA"
Dom wstał cicho i zwołał wszystkich pozostałych na dół.
- Dobra, słuchajcie! Wiecie co jest pojutrze? - spytał Dom.
- 13 czerwca? - podniósł rękę Roman.
- Nie. - odpowiedział.
- Ja wiem! Urodziny Letty! - krzyknął Brain.
- Brawo! Dostajesz plusa. - zaśmiał się Dom. - Skąd wiedziałeś?
- Faaceeboook! - zaczął wymachiwać telefonem przed nosem Dom'a. A co do tego plusa to poczułem się jak w szkole. - uśmiechnął się Brain.
- Dobra, więc co? - spytała Gisele.
- Przyjęcie niespodzianka? - spytała Mia.
- Coś w tym stylu. - powiedział Dom. - Ale wszyscy będziecie musieli mi pomóc.
- Słuchamy. - powiedział Tej.
- Więc, dzisiaj planowałem żebyście poszły z Letty na zakupy... galeria i tak dalej. Tylko musicie zrobić to tak, żeby zapomniała ze sobą telefonu. W tedy napiszę w jej imieniu do jej taty, żeby przyjechał jutro i skasuję wiadomość. - powiedział patrząc na Mi'ę i Gisele.
- Zajmiemy się tym. - powiedziała Mia.
Wy panowie pomożecie mi jutro z ozdobą sypialni...
- Sypialni? - zapytał zaciekawiony Brain.
- No, tak.
- To wy... ten... razem... śpicie? - zaczął śmiać się Brain.
- Tak, prawie od trzech dni. - odpowiedział Dom.
- Dobra, Brain, daj spokój. Dom, mów dalej... - powiedział Tej.
- Pomożecie ozdobić mi sypialnie, schody i drogę do ogrodu. Obok łóżka będzie czekał na nią bukiet sześćdziesięciu czerwonych róź, w salonie my z tortem i... z jej tatą, po którego pojedziemy na lotnisko trochę wcześniej. A w ogrodzie coś o czym marzyła... charger... czerwony. Wieczorem zabiorę ją na kolację pod gwiazdami. Co o tym myślicie? Całą noc nad tym myślałem i doszedłem do wniosku, że to trochę nie w moim i nie w jej stylu, ale musi się jej spodobać. Wszystkim szczęki opadły.
- Będzie zachwycona! - powiedziała Gisele.
- Mam nadzieję. To my z chłopakami jedziemy kupić, balony, ozdoby i takie tam, a wy idźcie obudzić Letty i jedźcie na zakupy. - uśmiechnął się Dom.

HEJ❤
Zostawiam kolejny rozdział.😅 Jeśli się podoba, to możesz zostawić ⭐.
Dobrej nocy! 😚
~Zandra

Fast and Furious ❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz