Levi x Reader x Eren (Nowy duet)

1.5K 56 10
                                    


Jako kotołak przemierzałam las. Większość naszych została wybita przez tytanów. Mnie póki miałam magie nie ruszały. Słabłam. Od dwudziestu dni nic nie jadłam i nie piłam. Też nie spałam by mnie nie zabili. Zmęczona wdrapałam się na drzewo i usiadłam. Tytani spod drzewa ruszyli w kierunku wyjścia z lasu. Widać jakaś grupa znalazła się nie daleko. Przymknęłam oczy i poczułam jak spadam, a ktoś mnie łapie. Otworzyłam lekko oczy i ujrzałam bruneta z zajęczymi uszami. Zemdlałam.

-time skip-

Obudziłam się na białym łóżku. Pochylała się nade mną szatynka w okularach.

-Obudziłaś się! Dzięki tobie żaden tytan nas nie zaatakował. Tylko patrzyli na nas z daleka.- Ekscytowała się.

-Kim jesteś?- Spytałam.

-Hanji. Fretkołak. A ty?- Pochylała się nade mną.

-(reader). Jeden z ostatnich kotołaków.- Powiedziałam. Do pomieszczenia weszło dwóch blondynów.

-Co z nią?- Spytał blondyn z dużymi brwiami.

-Obudziła się, ale nadal jest słaba. Musiała długo być bez pożywienia i wody.- Powiedziała Hanji.

-Jestem dowódca Erwin Smith. Piesiołak. To jest Mike Zacharius wilkołak. A ty to?- Spytał Erwin.

--(reader). Jeden z ostatnich kotołaków.- Powiedziałam cicho kuląc sie pod kołdrą. Było mi zimno.

-Co z resztą twoich?- Spytał Mike.

-Nie żyją.- Skuliłam się bardziej.

-Przebadałaś dokładniej jej typ genetyczny?- Spytał Erwin.

-Tak. Jest gepardem. Może być szybsza nawet od Levia. Tylko trzeba pomóc odnowić jej energie. Ile czasu uciekałaś?- Zagadnęła Hanji.

-Jakieś 20.- Powiedziałam cicho.

-Dwa dni odpoczynku przy trzech posiłkach. No i dużo snu.- Powiedziała Hanji. Poczułam jak przymykają mi się oczy. Szybko usnęłam.

-time skip-

Obudził mnie monolog Hanji i miły zapach jedzenia. Otworzyłam oczy i powoli usiadłam. Przed ścianą na przeciwko szatynki stał kruczowłosy zająciołak i brązowowłosy piesiołak. Patrzyłam na nich tępo, dopiero głos Hanji i wypowiedziane przez nią zdanie wybudziło mnie z tego letargu.


Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


-Levi, czyli ten kotołak jest dla ciebie idealny pod względem genetycznym. Możecie stworzyć zabójczy duet. Choć z Erenem też była by dobrą parą. A tak właściwie to czemu ją łapałeś?- Spytała Hanji, a ja nadstawiłam uszu.

SNK one shotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz