Czy Ona Znów Mnie Pokocha? ✅

1. Za 30 minut powinnam być na lotnisku!

Obudziłam się po godzinie 12.. Spojrzałam na walizki, które stały pod ścianą, wzięłam telefon i spojrzałam na kalendarz. 1 sierpnia.. To napewno dziś. Szybko wstałam co było moim błędem. Zobaczyłam ciemność przed oczami a w głowie zakręciło mi się. Chwyciłam się za głowę i zamknęłam oczy, gdy wszystko było w porządku otworzyłam oczy i pobiegłam do łazienki po drodze biorąc ręcznik, bieliznę i ubrania na dziś. Weszłam do pomieszczenia i odkręciłam wodę, następnie dolałam trochę płynu o zapachu wanili, w między czasie rozebrałam się. Weszłam do wanny i zanurzyłam się w ciepłej wodzie, która odprężyła moje ciało, a wszystkie moje myśli, obawy wyparowały. Wyjęłam z wody moie dłonie, które wytarłam w najbliższy ręcznik i włączyłam playliste na Iphone'nie 7. Gdy woda była już zimna, namydliłam moje ciało i włosy płynem, następnie spłukłam całą pianę i wytarłam się białym ręcznikiem. Na lekko mokre ciało nałożyłam czarny zestaw bielizny z Calvina Kleina, a potem czarne body z napisem BABE i białe skarpetki i białe buty Adidas. Ręcznik dałam do kosza na pranie i wyszłam, po czym skierowałam się do mojego pokoju.

Od: LOLAA😍❤❤
I czoo? Zrobiałaś te tatuaże?

Do: LOLAA😍❤❤
Zrobiłam 😏

Od: LOLAA😍❤❤
Wyślij zdj ^^

Do: LOLAA😍❤❤
*media*

Od: LOLAA😍❤❤
OMGGGGGGGGG

OD: LOLAA😍❤❤
Śliczneeeee

Od: LOLAA😍❤❤
Też takie chcee

Do: LOLAA😍❤❤
Hahah

Ostatnie dni w Madrycie spędziłam jak marzenie. Przed wczoraj odebrałam świadectwo, wieczorem pojechałam na wyścigi. Wczoraj cały dzień spędziłam w salonie na robieniu moich kochanych tatuaży. Jako, że moji przyjaciele tam pracują to zajęło to trochę dłużej. A dziś.. Wyjeżdżam. Przyznaje, iż będę tęsknić, ale w tamtym tygodniu skończyłam 18 lat i chcę zacząć żyć samodzielnie. Koniec z rodzicami, koniec z nadzorem. Teraz żyje sama. No na początku będę z bratem. Chcę tak jak mój brat zacząć życie w Los Angeles. Razem z nim. Kocham mojego starszego brata, nawet po jego wyjeździe nie straciliśmy kontaktu. A dziś.. zamieszkam z nim. Gdy poczułam wibrację, wzięłam mój telefon do ręki i spojrzałam na wyświetlacz. O wilku mowa.

Allanoo ❤❤

- Halo?- powiedziałam uśmiechnięta.
- Siemaaa siostra!- usłyszałam basowy krzyk mojego braciszka.
- Siemaaa brat!- odpowiedziałam z takim samym entuznazmem.
- Co tam? Jak tam? Spakowana już? O której masz wylot? A o której będziesz?- zaczął wypytywać się.
- A no świetnie. Spakowana. O 18. Tak około 19/20.
- A no to supi dupi.
- Przyjedziesz po mnie, no nie?- zaczęłam szukać moich białych spodenek, które na 100% były na moim biurku.
- Będę. Będę. Spokojnie.
- To fajoowsko. Dobra coś jeszcze chcesz?
- Już chcesz się mnie pozbyć?- usłyszałam jego śmiech.
- Co?! Nie!- zaprzeczyłam szybko.
- No przecież wiem. I tak muszę jeszcze skoczyć do sklepu, więc narazie mała.
- Papa.- pożegnałam się i zbiegłam na dół.
- Mamo!
- W kuchni!- wbiegłam do pomieszczenia i spojrzałam na wysoką brunetkę z czarnymi oczami, małym nosem, pełnymi ustami oraz szczupłą sylwetką.
- Nie wiesz gdzie są moje białe spodenki?
- Są w salonie.
- Jak? Skąd?
- Lena.
- Wszystko wyjaśnione.- poszłam w owe miejsce i wzięłam swoje spodnie, które założyłam na biodra a zamek na tyłku zapięłam. Poszłam znów do kuchni, gdzie zjadłam śniadanie składające się z sałatki owocowej.
- Jesteś już spakowana?- spytała moja rodzicielka, która kszątała się po kuchni.
- Tak.- odpowiedziałam gdy wypiłam sok, który nalałam sobie do szklanki. Pokiwała głowa a ja spojrzałam na zegar, który wskazywał 13.24.
Za 30 minut powinnam być na lotnisku!

××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××

Opis bohaterki będzie w następnym rozdziale ^^
Załącznik z wiadomości jest w multimediach :))))
Pozdro
CuoreNero13