Czy Ona Znów Mnie Pokocha? ✅

3. On mi kogoś przypomina. Ale kurwa.. Kogo?

Multimedia ⬆⬆ --------> brat Angel

××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××

Gdy już wyszliśmy obładowani workami, wpadłam na czyjąś klate. Spojrzałam w górę i zobaczyłam piękne czekoladowe oczy.

- Stary twoja nowa dziwka?- spytał chłopak kierując słowa do mojego brata.
- Dziwka?! Ja ci kurwa dam dziwke!- rzuciłam się na niego, ale zostałam odciągnięta przez brata.
- An uspokuj się.- spojrzałam z mordem w oczach na Ala.
- Nie jestem kurwa dziwką.- syknęłam w stronę brązowookiego, który okazał się wysokim, czarnowłosym chłopakiem z bladą cerą, niczym wampir, brązowymi oczami, prostym nosem oraz pełnymi ustami. Na sobie miał czarne skórzane spodnie, czarną skórzaną kurtkę, spod którego widać na szyji tatuaż oraz glany. On mi kogoś przypomina. Ale kurwa.. Kogo? - Nie pakuje się mu do łóżka.
- Nie przeleciałeś jej jeszcze?- zdziwił się czarnowłosy.
- I nie zamierzam.- oburzył się mój brat.- W końcu to moja siora.- na te słowa chłopak zaniemówił. Wywróciłam oczami i przeszłam obok niego, uderzając go ramieniem. Przeszłam kilka kroków zanim obaj do mnie dołączyli.
- A on tu czego?- powiedziałam ostro i popatrzyłam na tego debila (czytaj: czarnowłosego).
- Idzie do nas.- odpowiedział mi mój jakże kochany braciszek.
- Co takiego?! Ale to miał być NASZ wieczór.
- I będzie nasz, ale z nim.
- Ale..
- Żadnego ale..- zacisnęłam pięści i wyprzedziłam te kurwy. Odłożyłam zakupy, zaraz po mnie Allano i wyszedł, ja w tym czasie schowałam lody w zamrażalce tak aby nikt ich nie znalazł, słodycze wpakowałam do osobnej torby a wódki, wina i Sprite włożyłam do kolejnej torby. Wzięłam reklamówki do ręki i poszłam z nimi do mojej sypialni, gdzie ukąpałam się i założyłam czarny T-shirt mojego brata oraz majtki z Calvina Kleina. Niepotrzebne wódki i wina schowałam,w mojej garderobie, a słodycze do szafek. Trzy paczki żelek otworzyłam, tak samo chipsy i wódkę. Rozłożyłam wszystko na łóżku a butelkę z przezroczystą cieczą wzięłam do ręki i wypiłam kilka dużych łyków. Poczułam w gardle pieczenie, ale po chwili ustąpiło, więc do buzi włożyłam żelka.

Kilka dużych łyków później

- Szli murzyni..- zaśpiewałam głośno i kontynuowałam nieco ciszej.- Szli murzyni.. Szli śpiewając.. Szli śpiewając..- znów drugą część zaśpiewałam ciszej.- I wołając.. I wołając.. KUMU LA, KUMU LA, KUMU LA WISTA OOOOO MORENA CZYSTAAAA..!- skakałam i darłam ryja na całe gardło, nie zważając na nic.

Allano

- Szli murzyni.. Szli murzyni.. Szli śpiewając.. Szli śpiewając.. I wołając.. I wołając.. KUMU LA, KUMU LA, KUMU LA WISTA OOOOO MORENA CZYSTAAAA..! - usłyszałem i spojrzałem na sufit a potem na mojego przyjaciela.
- Co..?- wskazał w górę.
- Nie mam pojęcia.- powiedziałem i skierowałem się na górę, a czarnowłosy za mną. Po wejściu do pokoju zobaczyłem całe łóżko ze śmieci, na którym skakała moja siostra z butelką wódki w ręce.
- Znalazł się alkohol.- stwierdził Jeremi i popatrzył na dziewczynę, która miała na sobie za krótką bluzkę.
- Nie patrz tak!- zasłoniłem mu oczy.
- No ale stary jest na co.- obronił się i wziął moją dłoń z twarzy.
- Angel.. Ciszej.. Jest po północy.- stwierdziłem, a jej oczy się zaświeciły. Źle to wróży.
- Wybiła północ..! Hahaha..! Idziemy pić! Huhuhu..!- zaczęła krzyczeć jeszcze głośniej. Pobiegłem do niej i zasłoniłem jej buzie.
- An cicho. Chodź już spać.- położyłem ją na łóżku i przykryłem koudrą.
- Ale ja nie chce spać.- jęknęła.
- Ale ja chce.- odpowiedziałem, a ona zaczęła się wiercić.
- Zajme się nią.- usłyszałem za sobą głos.
- Napewno?- pokiwał głową i podszedł do niej.
- Jak chcesz.- wyszedłem i zostawiłem ją z nim.
Jutro An będzie chciała mnie zajebać.. Mogę szykować pogrzeb..

××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××

Halooo jest tu ktoo?
Czy ktoś czyta to coś?
Hah..
Jeżeli tak to proszę gwiazdkujcie i komentujcie, bo nie wiem,czy mam dalej pisać czy co.. XDDDD
ALEEE..
DZIĘKUJĘ ZA PIERWSZE GWIAZDKI. CIESZĘ SIĘ, ŻE JEDNAK KOMUŚ SIĘ PODOBA TO CO PISZE.

CuoreNero13