Angel
Wróciłam do domu. On tam był. Miałam tam go nie spotykać. Kurwa jego mać. Ughhh. Wzięłam szybką kąpiel i położyłam się w łóżku. Następnie zasnęłam.
***
Obudził mnie huk. Głośny. Wzięłam telefon do ręki i spojrzałam na wyświetlacz, spostrzegłam godzinę 2.13. Podniosłam koudrę, poczułam chłód, jak? Wtedy zobaczyłam otwarte okno, które po chwili zamknęłam. Zeszłam z łóżka i po cichu otworzyłam drzwi, wchodząc na klatkę schodową. Zeszłam schodami w dół i ukryłam się za ścianą, patrząc po kryjomu na kuchnie, w której wszyscy siedzieli.
- Za godzinę musimy wychodzić.- powiedział Jeremi i wyciągnął.. PISTOLETY. Następnie podał je wszystkim obecnym.- Rabunek na ten dom nie będzie trudny, ale musimy być czujni. Wszędzie są ochroniarze. - wtedy nie mogłam uwierzyć w to co słyszałam, chciałam się cofnąć, lecz natknęłam się na stolik z wagonem, który spadł na ziemie i stłukł się. Strach sparaliżował mnie. Ale gdy usłyszałam powolne kroki, schowałam się do szafy, która była za mną. Przez szczeline patrzyłam jak oglądają miejsce zbrodni i idą do salonu, a potem w moją stronę. Wiem. Kurwa tak. Będę udawać, że śpię. Nieraz lunatykowałam i jest to normalne u mnie, więc trzeba zaryzykować. Jeśli się nie uda.. Mam przesrane. Gdy drzwiczki się rozsunęły zamknęłam powieki i zaczęłam spokojnie oddychać.
- Co ona tu robi?- usłyszałam przestraszony głos mojej przyjaciółki.
- Spokojnie. An często lunatykuje.
- Lunatykuje?- zdziwił się Jeremi.
- No tak ostatnio znalazłem ją pod sofą.-zaśmiał się mój brat. Pod sofą? Kiedy niby? A dobra mniejsza. Teraz cieszyłam się w duchu, że lunatykuje. Wszyscy odetchnęli z ulgą, a Jeremi wziął mnie na ręce.
- Zaniosę ją do pokoju. - poczułam jego oddech na mojej twarzy. Mimo woli wtuliłam się w jego klatę i znów zasnęłam. W dupie miałam, że są przestępcami. W dupie miałam, że moją zamiar kogoś okraść. Teraz liczyło się to, że jego ciepłe ramiona i klata przytulały mnie i ogrzewały.
××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××
Ze względu na to, że przez kilka dni mogę nie dokładać rozdziałów, bo mam próby w szkole muzycznej, jak i zwykłej, dodaje dzisiaj dwa. Mam nadzieję, iż się podobają.
Kocham
CuoreNero13
Ps. DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE GWIAZDKI I KOMENTATRZE, DZIĘKI NIM MOJE OPOWIADANIE Z DNIA NA DZIEŃ JEST WYŻEJ W RANKINGU. 💖💖💖💖💖💖💖💖
CZYTASZ
Czy Ona Znów Mnie Pokocha? ✅
Lãng mạnTen chłopak był dla mnie kimś więcej.. Mimo, że miałam 14 lat czułam, że była to wielka miłość.. Gdy w moje 15 urodziny powiedziałam mu to po pijaku on.. On nic nie powiedział.. Tylko odszedł.. A już następnego dnia nie było go w mieście.. A może i...
