Pewna dziewczyna dostaje wiadomość od nieznajomego numeru. Nie ma pojęcia kto to jest,lecz pewnego dnia spotykają się,zakochują w sobie a ich życie zmienia się o 180 stopni
Zapraszam do czytania ❤️
//UKOŃCZONE : 22.11.2017r.
Mia właśnie wyszła z mojego domu. Nie wiedziałam czy mam za nią biec,bo i tak bym się nie dowiedział,tylko bardziej zdenerwował. Postanowiłem napisać do niej.
Aha? Jak mam się niby odczepić i o jakie plany chodzi do cholery jasnej?!
Victoria: synku,co jest z Mią? Dlaczego właśnie wyszła? - podeszła do mnie
Ja: sam nie wiem. Powiedziała tylko,że nie chce psuć mi planów,czego kompletnie nie rozumiem - puściłem telefon z ręki tak,że spadł na ziemie. Nawet nie wiem czy się zbił. Mam to w dupie,Mia jest ważniejsza. Usiadłem na schodach chowając głowę w rękach
Victoria: Oj Leo... ale nie mówiła ci coś jeszcze? - dosiadła się do mnie i pogłaskała po plecach
Ja: nie mamo,prócz tamtych słów nic więcej. Najgorsze jest to,że ja nawet nie wiem dlaczego jest na mnie zła. Co ja takiego zrobiłem?! - szybko wstałam i chodziłem szybkimi krokami w kółko pokoju. Byłem bezsilny,nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Ja kocham Mię i nawet jej to powiedziałem.
Przypomniało mi się,że jak Tilly wychodziła z mojego pokoju powiedziała do Mii,że jak się coś działo to ma pisać lub zadzwonić,to znaczy że ma jej numer. Super! Może tak mi się uda się dowiedzieć
Ja: Tilly! - wydarłem się na cały dom
Tilly: co się tak drzesz - weszła do pokoju zdziwiona moim zachowaniem
Ja: daj mi swój telefon,już! - wyciągnąłem rękę,żeby mi go podała
Tilly: ale po co ci? - podniosła prawą brew pytająco
Ja: po prostu daj mi go! - wrzasnąłem. Może trochę zbyt surowo,ale w tym momencie nie wiedziałem co robie. Chciałem tylko dowiedzieć co się dzieje z Mią i dlaczego się tak zachowuje
Tilly: O matko no dobrze,nie krzycz tak na mnie - wyciągnęła swój telefon z tylnej kieszeni spodni i mi go podała
Szybko go włączyłem,bo na szczęcie nie miał hasła i wszedłem w messenger,bo tak było mi łatwiej. Starałem się pisać tak jak dziewczyny i wysyłać dużo serduszek. One zawsze tak robią. Przynajmniej chociaż teraz mogłem wysłać do niej serce. Odkąd dowiedziała się kim jestem,chciałbym wysyłać do niej milion takich emoii
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Aha? Z osobą,którą kocham? Przecież właśnie z nią pisze...
Tilly: mogę już swój telefon? - oparła się o futrynę drzwi do pokoju i wyciągnęła rękę
Ja: tak... Proszę - westchnąłem i pobiegłem na górę. Rzuciłem się bezsilnie na łóżko i nie wiem kiedy zasnąłem