-czujesz coś do niego? - nie wiem... Chyba tak.. #9

1.7K 47 18
                                    

Dwa poprzednie rozdziały zmieniły kolejność. Nie mam pojęcia jak,ale jakoś przesunęłam je palcem 😂
Teraz będę dodawać wiadomości 😘❤️
------

Poszliśmy na górę do pokoju Leo. Jak kiedyś patrzyłam się w jego okno wydawał się taki sam. Może nie lubi zmian. Hehe

W pewnym momencie dostałam SMS od mamy

Moja twarz zmieniła wyraz na wręcz wściekłą

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Moja twarz zmieniła wyraz na wręcz wściekłą.

Leo: co się stało? - usiadł koło mnie

Ja: pisze z mamą,to znaczy... Pisałam - zablokowałam telefon i patrzyłam się w podłogę

Leo: wszystko w porządku? - zaśmiał się

Ja: jak najlepszym...

Leo: co robimy?

Ja: nie wiem jak ty,ale ja idę się myć.

*•*•*•*•*•*•*•*•*•*

Umyta położyłam się na łóżku biorąc telefon. Leo nie było,więc pewnie poszedł się umyć na dole w łazience,ponieważ była na dwóch piętrach . Do pokoju ktoś wszedł. Domyślałam się,że to Leo

Tilly: hej - położyła się koło mnie

Ja: o! Hej,myślałam że to Leo - odłożyłam telefon wcześniej go blokując i popatrzyłam się na siostrę chłopaka

Tilly: czujesz coś do Leo? - zapytała zmieniając pozycje na taką,że jej ręka podtrzymywała swoją głowę

Ja: nie wiem... Chyba nie. Chociaż, chyba tak... - czułam,że przy niej mogłam wszystko powiedzieć. W sumie nie mam pojęcia dlaczego

Tilly: widziałam - klasnęła w ręce na co ja tylko się zaśmiałam

Leo: o czym rozmawiacie? - wystraszył mnie. Tilly chyba też

Tilly: Jezu nie strasz nas idioto! - popatrzyła się na swojego brata

Leo: nie obchodzą mnie twoje uczucia. Inna osoba,która siedzi obok mnie jest ważniejsza - mówił do siostry,po czym popatrzył się na mnie

Tilly: ale się kochacie,nie wierze - znów klasnęła w ręce i poszła. Nie wiem dlaczego tak klaskała. Już drugi raz

Ja:O co chodzi z tym jej klaskaniem? - spojrzałam na niego pytająco

Leo: nie mam pojęcia,teraz tak jakoś robi - zasłonił rękami twarz i ziewnął. Widać było,że był już zmęczony.

Stalkerowy bad boy| L.D [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz