19

182 10 0
                                    


Dzisiejszą serię próbna odwołano, a konkurs przesunięty na 18.00.Po pierwszej serii prowadził Maciek, a mój kochany brat zajął miejsce 31.Każdy wiedział co się stało, skok spóźniony i trafił w "próżnię". Nie wiedziałam co pokazywać, czy radość ze skoku chłopaka, czy smutek z porażki brata.Jednak mój brat nie podchodzi do swojej porażki tak bardzo emocjonalni.Powiedział ,, Człowiek uczy się całe życie" z czym się zgadzam.W drugiej serii zaatakował Dawid, przeskakując z 6 miejsca na 1, A Maciek spadł na 2, zaś Hula uplasował się na 5 pozycji.Po odebraniu nagród i odśpiewaniu Polskiego hymnu. Nasza ekipa przygotowywała się na wypad do klubu, pozwolili sobie na to chłopacy dlatego, że jutro nic nie ma i jadą domu, a mnie spotkają pod koniec Letniego GP.W przygotowaniach pomagała mi Justyna, o dziwo pozwoliła Piotrkowi pójść na imprezę.W środku zajęliśmy duży stolik i zamówiliśmy napoje.

-W pewnym momencie myślałem, że na podium będzie 3 polaków.

-Widzę Peter, że myślimy tak samo.

-Proch musi się rozumieć!

-A ty musisz rozumieć swoje laczki i kombinezony.

-No wiadomo, że jak się kogoś kocha to się myśli podobnie.

-Liluś skoczysz po drinki dla nas?

- A później mam was zbierać z podłogi? Okej.Ile?

-5.*wszyscy patrzą na Maćka*

-No co się gapicie? Dzisiaj byłem 2 a 5 był Hula.

Poszłam do barmana i poprosiłam 5 drinków.Podeszli do mnie jacyś faceci.

-Hej dziewczyno, twój tata musi być marynarzem, bo szybko postawiłaś mój maszt.

-Musisz być z października, bo jesteś 10/10.

-Co taka miła dziewczyna jak ty robi w tak brudnym umyśle jak mój?

-Coś masz na tyłku... moje oczy.

-Jestem łatwy a ty?

-Bolało jak spadłaś z nieba?

Barman podał mi 5 drinków, a ja mogłam zanieść tylko 2.

-Jak tacy jesteście uroczy to może mi pomożecie z drinkami?

-Dla takiej dziewczyny jak ty wszystko.

Ja zaprowadziłam ich do naszego stolika i szybko się odwróciłam do tych facetów.

-To ten stolik dzięki.

Ich miny były ekstra.Zaśmiałam się i zobaczyłam miny chłopaków, w tym mojego Kota, który wstał i się zapytał.

-Kotku kim są ci faceci?

Patrzył na nich morderczym wzrokiem przez co uciekli gdzie pieprz rośnie.

-Mówili mi tak suche teksty na podryw, że po prostu mam Saharę w gardle.

-A jakie?

-chcecie wiedzieć ?

-Mhmm.

-Ja stoję i czekam na drinki i oni podchodzą a jeden mówi ,, Hej mała twój tata musi być marynarzem, bo szybko postawiłaś mój maszt".I co sie tak gapisz Kocie, przynajmniej wiem jakie mam powodzenie u facetów.

-Polki są takie piękne.

-Gregor masz szczęście jesteś wolny, więc idź na łowy.

_______________________________________________________________

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Dawid 1 Maciek 2 a 5 Hula.Ekstra konkurs tylko szkoda mi Kamila, No ale każdy wie co się stało i dlaczego tak się stało.Moja głupia siostra zaprosiła przyjaciółki i chłopaka i zapomniała o kupnie picia i przekąsek, a ja musiałam zapitalać po osiedlu po pierwszej połowie 1 serii. Przychodzę i widzę tabelę po 1 serii. I takie pierwsze co " Maciuś jest 1 są dwa 6 miejsca polaków, ale gdzie Kamyk?". Druga dziesiątka nie ma go i słyszę " szkoda Kamila, który jest na 31 miejscu". A ja " Co sie stało?"

Mój skoczny światOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz