24

128 8 0
                                    

Jesteśmy po mini wakacjach sezon zimowy się rozpoczął. Aktualnie jesteśmy po pierwszym konkursie w Bad Mitterndorf.Teraz czekamy co zadecyduje jury w sprawie drugiego konkursu.aktualnie chodzę po obiekcie skoczni, pomiędzy trybunami.Nagle ktoś mnie przyszpilił do ściany.Tym ktosiem okazał się mój pierwszy chłopak.

-Dawno się nie widzieliśmy Liluś.

-Spadaj!

-Ej.Mogłabyś być milsza.

-Zostaw mnie!

-Bo co?

-Bo cię uderzę!

-Ty?Mnie?

-Tak

-Nie pamiętasz tamtych czasów?

Zaczął się do mnie niebezpiecznie zbliżać.Ja odsuwałam głowę na boki, marząc, aby ktoś akurat tędy przechodził.

-Ej ty! Zostaw ją!

-Bo co?

-Bo to.

W tym momencie zaczęłam jeszcze bardziej lubić Andreasa i Markusa.Tak oni mu przywalili, że będzie musiał pójść na OIOM.

-Jesteście moimi wybawcami!

-oj tam Lila należało mu się.

Okazało się, że jest za bardzo zły wiatr więc odwołano konkurs. Następnego dnia szykowaliśmy się na wyjazd do Obersdorfu.Tam mamy mieć kwalifikacje w czwartek o 16 00. w Piątek na 15 seria próbna a zawody o 16 00. W sobotę na godzinę 16 trzecia i czwarta seria konkursu. A niedziela to czas na drużynówkę.

________________________________________________________________________

 UWAGA! MAM WIADOMOŚĆ.

OD ŚRODY TEGO TYGODNI JESTEM OKULARNICĄ

Mój skoczny światOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz