☆ ROSE ☆ chardre ☆

☆38☆

Do moich oczu napłynął wodospad łez. Mój plan zamiast się udać, jeszcze bardziej pogorszył sytuację. Nienawidze siebie, a jeśli mu coś zrobili? Muszę go odnaleź, ale ..jak? Postanowiłem pójść tam gdzie ostatni raz widziałem Chloe, może tam się czegoś dowiem? Załamany wyszedłem z domu podąrzając powoli w tamto miejsce.Zauważyłem kartkę leżącą w miejscu gdzie Chloe znikneła z mojego pola widzenia, było na niej napisana jakaś strona internetowa. Postanowiłem zabrać kartke i szybko sprawdzić zawartość strony. Pośpiesznie wróciłem więc do domu i otworzyłem laptopa, a następnie przepisałem adres strony do wyszukiwarki internetowej. Moim oczom ukazała się taka oto strona:

Chcesz kupić lub sprzedać niewolnika? Ta strona jest idealna dla ciebie!
Znajdziesz tu miliony ofert z kupnem takiej osoby! Na co czekasz? Działaj!

- Oni chcą go sprzedać..-w mojej głowie krążyło tyle myśli, tyle pytań, ale żadnej odpowiedzi, a jeśli już jest za późno? Muszę go czym prędzej znaleźć! Najpierw sprawdziłem zawartość strony. Odświeżyłem ją i to co zobaczyłem zostanie w mojej głowie na zawsze

"Leondre Devries"
lat: 16
prawiczek?- nie
cena: 6000 zł

Do oczu zaczęły napływać mi łzy jest tak jak przypuszczałem.
"A gdybym go kupił i kogoś posłał aby go odebrał?"
Była to pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy, zacząłem działać.

Ja: Witam jestem zainteresowany kupnem tego chłopaka.

|| Leondre POV||
Jest ciemno, nie widze nic poza ciemnością. Co się dzieje? Ja umieram? Nic nie widzę, gdzie jest Charlie? Chce go zawołać, ale nie mogę, mam coś w ustach. Chcę go dotknąć, nie mogę mam związane ręce. Chcę go zobaczyć, nie mogę, nic nie widzę. Nie wiem co sie dzieje, gdzie jestem, a tym bardziej jak trafiłem w to miejsce. Jestem przekonany, że to nie łóżko na którym leżałem. Mój strach narasta coraz bardziej. "A jeśli to mój koniec?" Pomyślałem. Chciałbym wiedzieć co się dzieje. Słyszę czyjeś głosy, szepty, nie wiem kto mówi. Nagle ciemność zamienia się w pokój. Rozglądam się, leżę na czymś, nie wiem co to, widzę mężczyznę, ok. 50 letniego, patrzy się na mnie wzrokiem zabójcy. Dalej męczą mnie pytania.
"Gdzie jestem"
"Gdzie Charlie?"
"Jak tu trafiłem"
"Co ja tu robie"
"Kim on jest"
Kiedy znajdę na nie odpowiedź?
--------------------------------------
Wow, ten rozdział to coś, jestem z siebie dumna XD
#34 w opowiadanie. Jesteście boscy, Książka Today Hetero Tommorow Homo ma dokładnie 2 dni a tu już takie coś. Dziękuję ❤️
/leoisking