☆ ROSE ☆ chardre ☆

☆39☆

- Rozbieraj sie gówniarzu- krzyknął mężczyzna
- A..ale ..p..po c..o- szepnąłem przerażony
- POWIEDZIAŁEM ROZBIERAJ SIE!- krzyknął głośniej, ale ja nie miałem odwagi zdjąć czego kolwiek z siebie .
- Nie rozumiesz kurwa po polsku? To sie inaczej pizdo mała pobawimy- powiedział i popchnął mnie na ściane sciągając ze mnie bluzkę a następnie spodnie i boskerki. Siedziałem przed nim całkiem nagi. Bałem się co dalej będzie robił. Nagle sam z siebie wszystko zciągnął, wziął mnie na ręce, położył na łożku i wszedł we mnie jednym ruchem i całą długością. Krzyknąłem z bólu, a w moich oczach miałem wodospad słonych łez. Odrazu zaczął się we mnie poruszać coraz szybciej, nie mogłem wytrzymać z bólu, krzyczałem za każdym jego ruchem. Kiedy już doszedł wyszedł ze mnie i znow na mnie krzyknął.
- Jeszcze raz taki wyskok to bedzie jeszcze gorzej- opadłem bezwładnie na ziemie a on wyszedł z pomieszczenia. Co jeszcze mnie tu czeka, chcę już z tąd wyjść. Chce do Charliego, jestem tu niby krótko, ale czuje się jak kilkuletni więźeń tego miejsca.
|| Charlie Pov||
Czekałem niecierpliwie na odpowiedź od "sprzedawcy"Leo. Nie mogę bez niego wytrzymać. Nagle dostałem odpowiedź.

Sprzedawca: Witam, dobrze, chce pan dodatkowe informacje?

Nie wiem po jakiego chuja mi one.

Ja: Tyle mi wystarczy. Gdzie moge po niego przyjechać?

Sprzedawca: Moon street 68, jutro o 18, 6000£

Ja: Będę, dziękuje

Sprzedawca: Ja również

Szczerze mówiac poszło o wiele łatwiej niż przewidywałem. Sądziłem, że będzie więcej pytań czy coś. A nie ważne, najwazniejsze, że już za kilka godzin będę trzymał go w ramionach.
------------------------------
Nocny rozdział joł XD
zbliżamy sie do konca ksiazki ://
ale nie bojcie sie
beda rownie dobre chardre 8))
btw, THTH ma prawie 1k wyswietlen, szybcy jestescie XDXD

18⭐️ Next jołx
/leoisking