☆ 11:11 WEDNESDAY ☆
Leo: Mógłbyś łaskawie odpisać?
Leo: Przecież wiem. że wszystko czytasz.
Charlie: Dlaczego każdego dnia od zerwania piszesz do mnie o tej samej godzinie?
Leo: Czyli o 11:11, o tej godzinie zapytałeś mnie czy będziemy razem. Już nie pamiętasz? No tak, masz mnie w dupie, jak masz pamiętać.
Charlie : W końcu zrozumiałeś.
Leo: Mimo tego, nie myśl, że dam ci spokój.
Charlie: Zapowiadało się tak pięknie..
Leo : Kochałeś mnie w ogóle?
Charlie: Kochałem.
Leo: To dlaczego nagle przestałeś?
Charlie: Kiedyś się zapewne dowiesz.
Leo: Nie kiedyś, chcę teraz, proszę o zbyt wiele?
Charlie: Tak
Leo: Dobrze wiedzieç.
Charlie: Zrozum, że kocham teraz Chloe, nie jestem homo.
Leo: Nie uciekniesz przed tym, ale myśl jak chcesz.
Charlie: Przed czym?
Leo: Przed swoją orientacją.
Charlie: Uciekłem już.
Leo: To dowodzi temu, że mnie nie kochałeś.
Leo: I temu , że twoje ''kocham cie i zawszę będę'' znaczyło ''do póki mi się nie znudzisz''.
--------------------------------------------------------------------------------------------------
To mu Leo pojechał po ambicji
/leoisking
![](https://img.wattpad.com/cover/112194262-288-k127036.jpg)
CZYTASZ
☆ ROSE ☆ chardre ☆
FanfictionLeondre i Charlie byli kiedyś szczęśliwą parą , ale z niewiadomych powodów Charlie zerwał z nim i zostawił go samego. Leondre próbuje odbudować to co było między nimi i zawsze o godzinie 11;11 pisze do niego aby się czegoś dowiedzieć. Ich dalszy los...