(12:55)
Nie wiem czy można nazwać ten dzień dobrym.
Z jednej strony, tak, bo w końcu poznałem imię białowłosego i dowiedziałem się że jestem od niego o 2 lata starszy ale z drugiej, nie, ponieważ wylałem na siebie sok.
Bokuto powiedział że jestem okropnie niezdarny ale to ten sok pomarańczowy mnie zaatakował! Przysięgam!
Lecz może w życiu jestem przygrywem ale japoński to mój żywioł i dostałem pochwałę od mojej wychowawczyni! Nawet Bokuto mnie prosił o pomoc bo nie rozumiał. Prawda Bokuto? Widzę że czytasz co pisze, nie jesteś ninją...
No i uciekł haha.
Kocur
Wcale nie skończyłam tego opowiadania
Wcale nie siedziałam nad nim do drugiej w nocy
SKĄDŻE XDDDD
Możecie się spodziewać kolejnego rozdziału wieczorem
CZYTASZ
Gloria
Fanfiction¦ Gdy Oikawa jest podłym skurwielem ¦ ¦ Gdy Kuroo chce go naprawić ¦ Ile będzie musiał zapłacić za tą chęć pomocy? UWAGA: dużo wulgaryzmów