Przez długo zmagałam się z ciężką chorobą, a lekarze dawali mi niewielkie szanse. Jednak los się odwrócił i dzięki dawcy żyję dalej.
Pamiętaj, zostając dawcą, możesz uratować życie ludziom z całego świata. Wystarczy jeden mały gest, aby zrobić coś wielkiego. Pomagajmy.Luiza właśnie oglądała telewizję i akurat natrafia na reklamę, dotyczącą zostania dawcą szpiku.
Od małego lubiła pomagać. Czuła się wtedy dobrze z myślą, że mogła komuś pomóc i nigdy nie odtrącała dłoni kogoś, kto był w potrzebie.
Mając piętnaście lat, straciła matkę, z którą była zżyta. Zmarła właśnie z powodu białaczki. Wtedy była bezradna w tej kwestii, bo nie była jeszcze pełnoletnia. Ale teraz może wszystko. Po stracie rodziców, zamieszkała z dziadkami. Jej ojciec odszedł jeszcze wcześniej, gdy miała dziesięć lat. Zginął w wypadku samochodowym. Miała bardzo ciężkie dzieciństwo, ale mimo to była dzielna i starała się nie zmieniać. Zawsze starała się być uśmiechnięta. I obiecała sobie, że nie dopuści do śmierci nikogo, kto także zmaga się z chorobą krwi. W związku z tym, po obejrzeniu reklamy, wstała z kanapy i podeszła do laptopa, który był na stole w jadalni. Poszukała specjalnej fundacji, gdzie można się zgłosić jako dawca. Gdy znalazła, wzięła do ręki smartfona, wpisała numer telefonu do fundacji i wcisnęła zieloną słuchawkę. Po kilku chwilach, odezwał się głos po drugiej stronie.- Fundacja Dawców Szpiku w czym mogę służyć?
- Dzień dobry, chciałabym się zarejestrować jako potencjalny dawca szpiku...
______________________________________
Tak to się mniej więcej prezentuje... Podoba się? Dajcie znać jak coś ^°^
Buziaki
~Akiko92
CZYTASZ
Żyję dzięki Tobie. Kim NamJoon [ZAKOŃCZONE]
FanfictionDziewiętnastoletnia Polka Luiza, postanawia zostać dawcą szpiku. Po wielu zmaganiach podejmuje się tego czynu i niedługo potem, jej szpik zostaje oddany. Po tygodniu otrzymuje wiadomość, że dzięki temu, że została dawcą, uratowała życie mężczyźnie z...