6

18.6K 523 14
                                    

Jestem w domu o 20.00. Postanowilam się zdrzemnąc.

...

Obudzialam się o 22.46. Musialam napisać do Ashley:

Do Ashley:
Jak chcesz jechać to zbierają się bo o 23.30 bede pod twoim domem!

Od Ashley:
Oki

Gdy byłam juz gotowa wzielam kluczyki z mojego ścigacza i pojechalam po Ashley.
O 23.50 bylysmy na miejscu. Rozgladalam się za Maxem. Widzialam go jak gadal z jakimiś dziewczynami.Nie wiem czemu ale się wkurzylam. Żeby nie myslec o nim razem z Ashley zaczelysmy szukać chlopakow bo jej samej nie zostawie. Gdy juz ich zauwazylam uslyszalam glos dochodzący z głośnika;

- Prosimy uczestnikow wyścigu na linie startu!

-Ej- zwróciłam się do przyjaciółki - tam są chłopcy. Ja muszę jechać. Idź do nich i błagam nie zgub sie po drodze ,ignoruj wszystkich którzy będą cie zaczepiac jasne?

-Tak- opowiedziała ze strachem w oczach a ja odjechalam.

Jestem na torze. Zaczyna się odliczanie 3,2,1... START!

Ruszylam... Jechalam jako trzecia ale na pierwszym zakręcie się to zmieniło. Zostały jeszcze 2 okrazenia. Przyspieszylam, jade łeb w łeb z chłopakiem który jechał jako pierwszy. Gdy zostało tylko jedno okrazenie on przyspieszył a ja dalam mu chwilowo fory ponieważ taka jest moja taktyka ,, dac mu (według niego) pewna wygraną a przed meta przyspieszyć i WYGRAC!,,
I tak tez zrobilam za 3,2,1- przyspieszylam jede 290hm/h, wyprzedzilam go z małymi trudnosciami i... WYGRAŁAM!
Zatrzymalam się i spojrzalam na mojego przeciwnika, który nie był zadowolony faktem ze przegrał. Ściągnął kask.. To był Max. Podeszłam do niego :

-Hej, gratulacje 2 miejsca- podalam mu rękę ale on tego nie odzwzajemnil.

-Lepsze byłoby 1- szepnął i odszedł. Westchnelam i wrocilam do przyjaciół

Zaczelismy gadac ale nasza rozmowę przerwalo wycie syren policyjnych. Oczywiscie Ashley nie wiedziała co się dzieje wiec pociagnelam ja za rękę i podbieglysmy do mojego motoru i odjechalysmy. Udało nam się uciec tylnim wyjsciem ale nie wiem jak z chłopakami.
Odwiozlam Ashley do domu a sama pojechalam do mojego i poszlam spać.

JEŚLI CHCECIE DALSZĄ CZĘŚĆ TEJ OPOWIESCI TO NAPISZ TO W KOMENTARZU I ZAGŁOSUJ NA TĄ CZĘŚĆ.
BUZIAKI 😘

Wrócił Moj WrógOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz