Mandy:
Poczulam szarpnięcie. Nie wiem skąd się wzięło pogotowie. Kazali mi chyba się odsunąć ale to do mnie nie docierało, nie miałam zamiaru się ruszać, nie mogę go teraz zostawić.
Zaczęło mi się kręcić w głowie. Wszystko zaczelo wirować.
Ciemnosc.
~~~
ROK PÓŹNIEJ.
Wszystko wrócilo do normy. Max jest w pelni sprawny, zaczęliśmy wszystko od nowa, zmiana szkoły, miasta, otoczenia dobrze nam zrobiło. Mam nadzieje że tak juz pozostanie lecz kto wie co czeka nas w przyszłości ...
~!KONIEC!~
ZMIANA ZAKOŃCZENIA BO JUZ MI PRZYKRO SIE ROBI ZE AZ TAK WAS ROZCZAROWALAM CZYTAJAC TE KOMENTARZE HAHHA
DZIEKUJE ZA WSZYSTKIE GLOSY I KOMENTARZE
CZYTASZ
Wrócił Moj Wróg
Teen FictionFRAGMENT Z KSIĄŻKI: -Chciałbym cie teraz pocałować. -Gówno prawda. -Prawda- oznajmił - Ale to niemożliwe-powiedzialam. -Gówno prawda -Prawda. -Gówno prawda bo jest to możliwe ale ty po prostu nie chcesz- pięć ostatnich słów wyszeptal ze smutkiem w...
