12

2.5K 98 125
                                    

-Y-yy-y Tak-k?-spytał jąkając się.

Unnie wbiegła po schodach na górę. Gdy zobaczyła Yoongiego, podbiegła do niego jeszcze szybciej niż Jin do lodówki.

-Yooongi !- była już bardzo blisko.-Jest cudowne.-przytuliła go.

-Naprawdę Ci się podoba?

-Tak !

Suga był zdziwiony. Wybrał jej kigurumi takie, żeby poczuła, że to kara. A tu jej się podoba.

 A tu jej się podoba

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Kocham Cię. A teraz lece się umyć i ubrać.- Unnie poszła do łazienki.

-Oki.- powiedział mimo tego, że ona go nie miała szansy usłyszeć.

Weszła pod prysznic i puściła wode. Myjąc się śpiewała. Lubiła to robić, ale niezupełnie jej to wychodziło. Przynajmniej jej zdaniem. Odziwo nie śpiewała piosenek BTS. Śpiewała swoje ulubione piosenki z Monsta X, Got7, EXO, Seventeen i Stray Kids. Tak na zmiane refreny piosenek tych zespołów. Śpiew Unnie usłyszał Namjoon. Na poczatku był zachwycony jej głosem, ale uśmiech zszedł z jego budzi, gdy usłyszał piosenkę "Spotlight". Monsta X kojarzy mu się tylko z 2 rzeczami. Kihyunem i Hyungwonem których bardzo, ale to bardzo lubi. No i oczywiście z Wonho, których już nie darzył sympatią. A co dopiero, gdy usłyszał jak jego dziewczyna śpiewa ich piosenkę.

PukPuk
Nam zapukał do drzwi łazienki.

-Zajęte. Myje się.-odpowiedziala zaczynając śpiewać refren piosenki "Playboy".

-Nie wpuścisz mnie?-spytał zadziornie.

-To jak skończe oki?

-A będziemy śpiewać "Expensive Girl"?

-Z tobą zawsze, ale okropnie spiewam.- Unnie wyszła z pod prysznica i ubrała się. Otworzyła drzwi.

-I nie tylko!- złapała go za ubranie i wciągnęła ze sobą do łazienki.

Mocno przytuleni stali jakby chcieli poczekać, aż sytuacja sama się rozwinie. Unnie zostawiała malinki na jego szyi, a Namjoon powoli kierował swoje dłonie na jej pośladki.
Delikatnie masował je swoimi rękami.
Po krótkim czasie zbliżyli do siebie swoje usta. Pocałowali się mocno i czule. Nie było juz tej delikatności, tylko namiętność. Zapomnieli, że świat istnieje. Byli tylko oni, no gdyby nie otwierające się drzwi.

-Nie za dobrze wam?-spytał Jimin, opierając się o drzwi z wielkim uśmiechem.

-Nie za dobrze wam?-spytał Jimin, opierając się o drzwi z wielkim uśmiechem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
My Brother's Bestfriend | korekta |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz