Obito stał na dachu budynku będącego siedzibą Hokage, mając cały czas oczy zwrócone w stronę bram wioski, za którymi z daleka było widać przepiękny zachód słońca.
Jego szaty, które oznaczały, iż jest liderem wioski, były poruszane przez delikatny, ciepły, jesienny wiatr, a mężczyzna po przymknięciu oczu, odczuwał przemiłe ciepło opatulające jego twarz.
Stojący obok niego mały chłopczyk, kurczowo trzymał się ubioru ojca, spoglądając w dal. Wiatr mierzwił jego ciemne włosy, a przemiły uśmiech egzystował na jego dziecięcej twarzyczce. Gdy mężczyzna położył dłoń na głowie syna, on unosząc ją w górę, spojrzał na niego.
Uchiha wskazał palcem na chodnik znajdujący się przed budynkiem, a oczy dziecka momentalnie zwróciły się w tym kierunku. Zatrzymały się w miejscu stania dwóch postaci. Od razu wesoło się uśmiechnął, po czym natychmiastowo oderwał się od ojca, aby zbiegnąć na dół.
Siódmy Hokage mimowolnie rozszerzył usta w uśmiechu patrząc na znajdujące się na dole dwie postacie. Wiedział, że teraz wszystko powróci do normy.
CZYTASZ
Druga Szansa Na Miłość [Obito x Reader ] ✔
FanficA gdyby tak Obito przeżył wojnę shinobi dzięki swojej dawnej przyjaciółce? Czy w końcu dzięki niej zapomniałby o Rin i zaczął wieść nowe życie? Czy przez tragiczną przeszłość dziewczyna jest w stanie pogodzić się ze wszystkim i wyznać mu ponownie...