Epilog

126 9 1
                                    

Poród odbył się w ustalonym terminie. Oczywiście bez komplikacji. Dostając moje dziecko na ręce popłakałem się. Uśmiechnąłem się do męża, a on ucałował mnie w czoło.

Po tygodniu w spokoju i z naszym małym szczęściem udaliśmy się do domu.

Pokój naszego syna był pomalowany na różowo- niebiesko, z meblami z jasnego drewna oraz białymi panelami. Znacznie różnił się od pozostałych części domu ponieważ panował w nim mrok, a ten pokój był jasny i potulny.

Usiadłem na miękkiej pufie zaraz przy łóżeczku i nakarmiłem malucha. Uśmiechnąłem się pod nosem kiedy ukochany pogłaskał chłopca. Kiedyś zapewne pomyślimy o rodzeństwie dla niego. Na razie jednak chcemy aby podrósł i abyśmy zapewnili mu bezpieczne życie.

Po nakarmieniu malucha ostrożnie położyliśmy go spać do łóżeczka. Było komfortowo urządzone, a w pokoju znajdowało się dodatkowe łóżko dla mnie, jakbym potrzebował przy nim być.

Ukochany rozumiał, że mogę teraz być zmęczony i sam wykonywał codzienne obowiązki. Brał mnie na kolana i szeptał ze mnie kocha.

Od czasu kiedy urodziło się nasze oczko w głowie, nie ma między nami kłótni, nie ma sprzeczek. Nasz syn wywrócił naszą małżeńska sytuację do góry nogami. Sprawiał, że każde spojrzenie na niego znów łączyło nas w jedność, dlaczego? Ponieważ mamy dla kogo być razem, jesteśmy rodziną, musimy razem opiekować się naszym małym światem.

Boje się i nie wiem jak dalej będzie wyglądać moje życie, ale wiem, że na ten moment nie muszę się obawiać, w końcu nie jestem sam i codziennie jestem głaskany i pieszczony. Nie muszę mówić do męża "pogłaszcz mnie" on sam wie, że tego potrzebuje.

Tak kotlety! Doprowadziłam to do końca. Cieszę się, że byliście i nie zostawiliście mnie. Zapraszam na inne opowiadania, a także ostrzegam że na moim profilu pojawi się nowe opowiadanie pisane wraz z moim narzeczonym. Cieszę się życiem podobnie jak bohater tego opowiadania.

Nie sądziłam, iż opowiadanie to zrobi tak dużą karierę. Jeszcze raz dziękuję. ;*

Ps. Nie będzie drugiej części ponieważ wszystkie pomysły na TO KONKRETNE OPOWIADANIE mi się skończyły :3

Pogłaszcz mnie.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz